Prawo Jedności Ludzie: Jezus

Ukryj menu

Znaleziono 19 wyników.

⇐ Category list

Kategoria “Ludzie” ma 27 podkategorii.

Jezus

Pytający: Dziękuję. Czy możesz mi powiedzieć, kto przed inkarnacją w tej gęstości był znany jako Jezus z Nazaretu?

Ra: Jestem Ra. Mam trudność z tym pytaniem w jaki sposób zostało sformułowane. Czy możesz znaleźć inną formę dla tego zapytania?

Pytający: Tak. Chciałem powiedzieć, czy możesz mi powiedzieć, czy Jezus z Nazaretu pochodził z Konfederacji przed wcieleniem tutaj?

Ra: Jestem Ra. Ten znany wam jako Jezus z Nazaretu nie miał imienia. Istota ta należała do piątej* gęstości najwyższego poziomu tej suboktawy. Ta istota pragnęła przybyć na tę sferę planetarną, aby dzielić się wibracją miłości w możliwie najczystszy sposób. Tym samym istota ta otrzymała pozwolenie na wykonanie tej misji. Istota ta była wówczas wędrowcem bez imienia, pochodząca z Konfederacji, z piątej gęstości, reprezentującej rozumienie wibracji zrozumienia lub miłości piątej gęstości.

Pytający: Czy powiedziałeś, że piąta wibracja to wibracja miłości? Piąta gęstość była gęstością miłości?

Ra: Jestem Ra. Popełniłem błąd. Istota czwartej gęstości jest tym, co zamierzaliśmy powiedzieć, najwyższym poziomem czwartej gęstości przechodzącym do piątej. Ta istota mogła przejść do piątej, ale zamiast tego zdecydowała się powrócić do trzeciej w tej konkretnej misji. Ta istota była z najwyższej suboktawy wibracji miłości. To jest czwarta gęstość.

Pytający: Czy podczas inkarnacji Jezusa z Nazaretu grupa Oriona usiłowała go w jakiś sposób zdyskredytować?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

Pytający: Czy możesz mi powiedzieć, co zrobiła grupa Oriona, aby spróbować spowodować jego upadek?

Ra: Jestem Ra. Możemy ogólnie opisać, co się wydarzyło. Technika polegała na budowaniu na innych negatywnie zorientowanych informacjach. Ta informacja została przekazana przez tego, którego wasze narody nazywały Jahwe. Ta informacja zawierała wiele nakazów dotyczących zachowania i obiecywała władzę w trzeciej gęstości. Te dwa rodzaje zniekształceń wywarły wrażenie na tych, którzy już byli zorientowani na myślenie w tych formach myślowych.

To ostatecznie doprowadziło do wielu wyzwań dla istoty znanej jako Jezus. W końcu doprowadziło to do tego, kompleksu wibracyjnego dźwięku Judasz, jak nazywacie tę istotę, który wierzył, że robi właściwą rzecz, sprowadzając lub narzucając temu, którego nazywacie Jezusem, konieczność wprowadzenia zniekształcenia władzy na planecie trzeciej gęstości przez panowanie nad innymi w trzeciej gęstości.

Ta istota, Judasz, czuła, że gdyby została zapędzona w róg, istota, którą nazywasz Jezusem, byłaby w stanie dostrzec mądrość w użyciu mocy inteligentnej nieskończoności, aby rządzić innymi. Ten, którego nazywasz Judaszem, mylił się w ocenie reakcji istoty, Jezusa, którego nauczanie/uczenie się nie było zorientowane na to zniekształcenie. Spowodowało to zniszczenie kompleksu cielesnego osoby znanej wam jako Jezus.

Pytający: Zatem, jeśli istota Jezus należała do czwartej gęstości, a dziś na planecie są wędrowcy, którzy przybyli z piątej i szóstej gęstości, co takiego uczynił Jezus, dzięki czemu był tak dobrym uzdrowicielem i czy te istoty z piątej i szóstej gęstości mogą dzisiaj robić to samo?

Ra: Jestem Ra. Ci, którzy leczą, mogą mieć dowolną gęstość, która ma świadomość ducha. Obejmuje to trzecią, czwartą, piątą, szóstą i siódmą. Trzecia gęstość może być tą, w której następuje uzdrowienie tak samo jak w innych. Jest jednak więcej iluzorycznych materiałów do zrozumienia, zrównoważenia, zaakceptowania i pójścia naprzód.

Brama do inteligentnej nieskończoności może zostać otwarta tylko wtedy, gdy zrozumienie napływu inteligentnej energii zostanie otwarte dla uzdrowiciela. Są to tak zwane Prawa Naturalne twojego lokalnego kontinuum przestrzeni/czasu i jego sieci źródeł elektromagnetycznych lub węzłów napływającej energii.

Poznaj więc najpierw umysł i ciało. Następnie, gdy duch jest zintegrowany i zsyntetyzowany, są one zharmonizowane w kompleks umysłu/ciała/ducha, który może poruszać się między wymiarami i który może otworzyć bramę do inteligentnej nieskończoności, w ten sposób uzdrawiając siebie światłem i dzieląc się tym światłem z innymi.

Prawdziwe uzdrowienie jest po prostu blaskiem jaźni wytwarzającym środowisko, w którym może wystąpić katalizator, który inicjuje rozpoznanie siebie przez siebie, samoleczących właściwości jaźni.

Pytający: Jak Jezus się tego nauczył podczas swojego wcielenia?

Ra: Jestem Ra. Ta istota nauczyła się tej zdolności poprzez naturalny sposób przypominania sobie w bardzo młodym wieku. Niestety, ta istota po raz pierwszy odkryła swoją zdolność przenikania inteligentnej nieskończoności, stając się zniekształceniem, które nazywacie „złością” na towarzysza zabaw. Istota ta została dotknięta przez istotę, znaną wam jako Jezus, i została śmiertelnie zraniona.

W ten sposób ten znany jako Jezus uświadomił sobie, że tkwi w nim straszliwy potencjał. Ta istota zdecydowała się odkryć, jak wykorzystać tę energię dla dobra, a nie dla negatywu. Ta istota była wyjątkowo pozytywnie spolaryzowana i pamiętała więcej niż większość wędrowców.

Pytający: Jak to agresywne działanie przeciwko towarzyszowi zabaw wpłynęło na Jezusa w jego duchowym wzroście? Gdzie poszedł po swojej fizycznej śmierci?

Ra: Jestem Ra. Istota, którą nazywasz Jezusem, została pobudzona przez to doświadczenie i rozpoczęła poszukiwanie i badanie trwające całe życie. Na początku istota ta uczyła się dniami i nocami w swoich własnych konstruktach religijnych, które nazywacie judaizmem i w bardzo młodym wieku nauczyła się być rabinem, jak nazywacie nauczających/uczących się tego konkretnego rytmu lub zniekształcenia rozumienia.

W wieku około trzynastu i pół lat, istota ta opuściła miejsce zamieszkania swojej ziemskiej rodziny, jak byście to nazwali, i udawała się w wiele innych miejsc w poszukiwaniu dalszych informacji. Było to sporadyczne aż istota osiągnęła wiek około dwudziestu pięciu lat, kiedy to wróciła do swojego rodzinnego domu, gdzie nauczyła się i praktykowała sztukę swojego ziemskiego ojca.

Kiedy istota była w stanie zintegrować lub zsyntetyzować wszystkie doświadczenia, zaczęła mówić do innych jaźni i nauczać/uczyć się tego, co uważała w poprzednich latach za wartościowe.

Istota została uwolniona karmicznie ze zniszczenia innej jaźni, kiedy to była w ostatniej części swojego życia i przemówiła z tego, co nazwałbyś krzyżem, mówiąc: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”. W przebaczeniu leży zatrzymanie koła działania, czyli tego, co nazywacie karmą.

Pytający: Zatem w jakiej gęstości przebywa teraz istota znana jako Jezus?

Ra: Jestem Ra. Ta informacja jest nieszkodliwa, ale nieważna. Istota ta studiuje teraz lekcje wibracji mądrości, piątej gęstości, zwanej także wibracją światła.

Pytający: W naszej kulturze jest znane powiedzenie, że on powróci. Czy możesz mi powiedzieć, czy to jest zaplanowane?

Ra: Jestem Ra. Spróbuję rozwiązać to pytanie. To jest trudne. Ta istota zdała sobie sprawę, że nie jest bytem sama w sobie, ale działała jako posłaniec Jednego Stwórcy, którego ta istota postrzegała jako Miłość. Ta istota była świadoma, że ten cykl był w ostatniej części i powiedziała, że jej świadomość powróci podczas zbiorów.

Konkretny kompleks umysłu/ciała/ducha, którego nazywasz Jezusem, jak nazwałbyś tę istotę, nie powróci, chyba że jako członek Konfederacji czasami przemawiający przez kanał. Jednakże są inni, o identycznej zgodności świadomości, którzy przyjmą tych do czwartej gęstości. Takie jest znaczenie powrotu.

Pytający: Zapytam, czy znasz film zatytułowany The Ninth Configuration. Czy znasz to?

Ra: Jestem Ra. Skanujemy Twój umysł i widzimy tę konfigurację zwaną The Ninth Configuration.

Pytający: Ten film uwypuklił ten punkt, o którym mówiliśmy. I w tamtym momencie byt, pułkownik, musiał podjąć decyzję. Zastanawiałem się, jeśli chodzi o polaryzację, o jego polaryzację. Mógłby uklęknąć, można by powiedzieć, przed negatywnymi siłami, ale zamiast tego wybrał obronę przyjaciela.

Czy możesz oszacować, co jest bardziej pozytywnie polaryzujące: bronić pozytywnie zorientowanej istoty czy pozwolić na ucisk przez negatywnie zorientowane istoty? Czy w ogóle możesz na to odpowiedzieć?

Ra: Jestem Ra. To pytanie obejmuje zakres czwartej gęstości, jak również waszej, a odpowiedź na nie najlepiej widać w działaniu istoty zwanej Jehoshua, którą nazywacie Jezusem. Istota ta miała być broniona przez swoich przyjaciół. Istota przypomniała swoim przyjaciołom, aby odłożyli miecz. Ta istota następnie wydała się na śmierć fizyczną.

Impuls ochrony ukochanej innej jaźni jest tym, który trwa w czwartej gęstości, gęstości obfitującej we współczucie. Więcej niż to nie możemy i nie musimy mówić.

Pytający: Jaka była orientacja w tego typu komunikacji dla tego znanego jako Jezus z Nazaretu?

Ra: Jestem Ra. Być może przeczytałeś niektóre z prac tego bytu. Ofiarował się jako nauczyciel tym kompleksom umysłu/ciała/ducha, które gromadziły się, by słuchać, a nawet wtedy przemawiał jak przez zasłonę, aby zostawić miejsce dla tych, którzy nie chcą słuchać. Kiedy ta istota została poproszona o uzdrowienie, często to robiła, zawsze kończąc pracę dwoma napomnieniami: po pierwsze, że uzdrowiona istota została uzdrowiona przez swoją własną wiarę, to znaczy jej zdolność do zezwalania i akceptowania zmian poprzez fioletowy promień do bramy inteligentnej energii; po drugie, zawsze mówiąc: „Nikomu nie mów”. Są to działania, które próbują osiągnąć maksymalną jakość wolnej woli przy zachowaniu wierności pozytywnej czystości pracy.

Pytający: Wydaje mi się, że obserwacja samego działania przez inną istotę częściowo ogranicza wolną wolę, ponieważ z pozoru magiczne zdarzenie miało miejsce w wyniku działania adepta. Można to rozszerzyć na dowolne zjawisko, które jest inne niż normalnie akceptowalne. Czy mógłbyś opowiedzieć o tym paradoksie, który jest natychmiastowym problemem każdego uzdrawiającego?

Ra: Jestem Ra. Jesteśmy pokornymi posłańcami Prawa Jedności. Dla nas nie ma paradoksów. Działania, które wydają się magiczne, a zatem zdają się naruszać wolną wolę, same w sobie tego nie robią, ponieważ zniekształceń percepcji jest tyle, ile świadków, a każdy świadek widzi to, co pragnie widzieć.

Naruszenie wolnej woli następuje w takiej sytuacji tylko wtedy, gdy istota wykonująca pracę przypisuje autorstwo tego zdarzenia sobie lub własnym umiejętnościom.Ci, którzy stwierdzają, że żadna praca nie pochodzi od nich, lecz tylko przez nich, nie naruszają wolnej woli.*

Pytający: Powiedziałeś, że jeśli istota mówi, że nie wynika z niej żadne działanie, a tylko przez nią, to również narusza. Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. To jest niepoprawne. Powiedzieliśmy, że w takim przypadku nie ma naruszenia.

Pytający: Ten znany jako Jezus zgromadził dwunastu uczniów. W jakim celu miał ze sobą tych uczniów?

Ra: Jestem Ra. Jaki jest cel nauczania/uczenia się, jeśli nie ma uczenia się/nauczycieli? Ci, którzy zostali przyciągnięci do tej istoty, zostali zaakceptowani przez tą istotę bez względu na jakikolwiek wynik. Istota ta zaakceptowała zaszczyt/obowiązek nałożony na nią ze względu na jej naturę i poczucie, że mówienie było jej misją.

[Między końcem tej odpowiedzi a początkiem następnego pytania jest 43-sekundowa przerwa.]

Pytający: Instrument chciałby się dowiedzieć, dlaczego dwukrotnie w części utworu „Benedictus”, który ćwiczy, doświadczyła czegoś, co uważa za atak psychiczny?*

Ra: Jestem Ra. To nie jest drobne zapytanie. Najpierw usuniemy zapisy drugorzędne. W wibrowaniu, które nazywacie śpiewem, w części tego, co ten instrument uświęca jako Msza, która bezpośrednio poprzedza to, co jest szczeliną zwaną „Hosanna”, wymagany jest wysiłek fizyczny, który jest wyczerpujący dla każdej istoty. Ta część, o której mówimy, nazywa się „Sanctus”. Przechodzimy teraz do kwestii zainteresowania.

Kiedy istota Jehoszua* zdecydowała się powrócić do miejsca zwanego Jerozolimą na święte dni swojego ludu, odeszła od pracy łączącej miłość i mądrość i przyjęła męczeństwo, które jest dziełem miłości bez mądrości.

„Hosanna” i następujący po nim „Benedictus” jest pisemnym podsumowaniem tego, co zostało wykrzyczane, gdy Jehoszua przybył na miejsce swojej męczeńskiej śmierci. Powszechna akceptacja tego okrzyku: „Hosanna synowi Dawida! Hosanna na wysokości! Błogosławiony ten, który przychodzi w imię Pańskie!” – przez to, co nazywa się Kościołem, było błędnym przedstawieniem, które było być może niefortunne, ponieważ jest bardziej zniekształcone niż większość tak zwanej Mszy.

Były tam dwie frakcje, które miały powitać Jehoszuę, po pierwsze, mała grupa tych, którzy liczyli na ziemskiego króla. Jednakże Jehoszua jechał na osiołku, twierdząc, że nie jest ziemskim królem i nie chce walczyć z Rzymianinem ani saduceuszem.

Większa liczba to ci, którzy zostali poinstruowani przez rabina i starszego, by żartowali z tej istoty, ponieważ ci z hierarchii bali się tej istoty, która wydawała się jednym z nich, respektując ich prawa, a następnie, w ich oczach, zdradzając te uświęcone tradycją prawa i zabierając ze sobą ludzi.

Ta szczelina, dla tego instrumentu, to ta subtelna sytuacja, która odbija się echem w waszej przestrzeni/czasie. Co więcej umiejscowienie „Hosanny” jest zwiastunem tego zwrotu ku męczeństwu.

Możemy tu mówić tylko ogólnie. Instrument nie doznał pełnej mocy pozdrowienia, które prawidłowo zidentyfikował podczas „Hosanny” ze względu na intensywną koncentrację niezbędną do wibrowania części tej kompozycji. Jednakże „Benedictus” w tym szczególnym wykonaniu tych słów jest wibrowany przez jedną istotę. W ten sposób instrument rozluźnił koncentrację i natychmiast otworzył się na pełniejsze pozdrowienie.

Pytający: Instrument zadał następujące pytanie: „Ra sugerował, że instrument jest na drodze męczeństwa, ale skoro wszyscy umierają, czyż nie wszyscy jesteśmy męczennikami? Kiedy, jeśli w ogóle, męczeństwo jest częścią mądrości?”

Ra: Jestem Ra. To jest przemyślane zapytanie. Posłużmy się przykładem tego, który jest znany jako Jehoszua. Ta istota wcieliła się z planem męczeństwa. W tym planie nie ma mądrości, a raczej zrozumienie i współczucie rozszerzone do najpełniejszej perfekcji.

Ten znany jako Jehoszua nie byłby w stanie w pełni zrozumieć jego przebiegu, gdyby wybrał podążanie za własną wolą w dowolnej przestrzeni/czasie podczas swoich nauk. Kilka razy, jak nazywacie ten pomiar, istota ta miała możliwość przemieszczania się w kierunku miejsca męczeństwa, którym dla tego męczennika była Jerozolima. Jednakże podczas medytacji istota ta wielokrotnie powtarzała: „Jeszcze nie nadeszła godzina”.

Istota mogła również, gdy nadeszła godzina, pójść inną ścieżką. Jej inkarnacja byłaby wówczas przedłużona, ale ścieżka, na której się inkarnowała, byłaby nieco pogmatwana. W ten sposób można zaobserwować największą ilość zrozumienia, do jakiego istota ta była rzeczywiście zdolna, zachodzącą, gdy istota w medytacji czuła i wiedziała, że nadeszła godzina spełnienia tego, co było jej wcieleniem.

Rzeczywiście jest tak, że wszystkie kompleksy umysłu/ciała/ducha umrą z powodu iluzji trzeciej gęstości; to znaczy, że każdy kompleks fizyczny ciała żółtego promienia powinien przestać być zdolny do życia. Błędem jest nazywanie każdego kompleksu umysłu/ciała/ducha męczennikiem, tylko z tego powodu, ponieważ termin ten jest zarezerwowany dla tych, którzy poświęcają swoje życie dla służby jaką mogą świadczyć innym.

Możemy zachęcać do medytacji nad funkcjami woli.

Pytający: [Wzdychanie.] Kiedy otrzymaliśmy od wydawcy nasz wstęp do książki, która pierwotnie nazywała się Prawo Jedności,* we wstępie Carla mówiła o reinkarnacji i dodano zdanie. Napisano: „Bo chociaż pierwotnie były częścią nauk Jezusa, zostały ocenzurowane przez cesarzową we wszystkich kolejnych wydaniach”. Czy Ra mógłby skomentować źródło tego umieszczonego w naszym wstępie?

Ra: Jestem Ra. Podąża to drogą subiektywnie interesujących wydarzeń, warunków, okoliczności lub zbiegów okoliczności.

W tej chwili proponujemy jeszcze jedno pełne zapytanie.

Powrót do góry

Pierwotne książki Prawa Jedności są objęte prawami autorskimi; 1982, 1984, 1998 L/L Research. Książki Kontakt z Ra są objęte prawami autorskimi; 2018 L/L Research i Tobey Wheelock.
Prawa autorskie do tej witryny; 2003–2024 Tobey Wheelock.

Pytania? Komentarze? Napisz do mnie: tw małpa law of one kropka info.

Hide ads