Kategoria “Tarot” ma 23 podkategorii.
Pytający: Myślę, że powinienem umieścić ancha w miejsce tej rzeczy, która wygląda trochę jak anch na przodzie kobiety. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Zgadza się.
Pytający: A co do tego, co nosi na głowie – to chyba trochę zagmatwane. Jaki powinien być tego kształt?
Ra: Jestem Ra. Pozwolimy uczniowi zastanowić się nad tym punktem. Zauważamy, że chociaż jest to astrologiczny dodatek do kompleksu pojęć, nie jest całkowicie nie do przyjęcia, gdy patrzy się na niego z pewnym uczuciem. Dlatego sugerujemy, uczniu, abyś wybrał, czy usunąć koronę, czy nazwać jej znaczenie w taki sposób, aby wzmocnić kompleks pojęciowy.
Pytający: Czy zatem dla trzeciego archetypu Cesarzowa byłaby poprawna i czy byłaby związana ze zdyscyplinowaną medytacją?
Ra: Jestem Ra. Odbieram intencję kompleksu umysłu w postaci zapytania, ale byłem świadomy tylko dźwiękowej wibracji wypowiedzi. Proszę o ponowne zapytanie.
Pytający: Pytałem, czy trzecim archetypem była Cesarzowa i czy słuszne było stwierdzenie, że ten archetyp miał związek ze zdyscyplinowaną medytacją?
Ra: Jestem Ra. Trzeci archetyp można ogólnie pojmować jako Katalizator Umysłu. W ten sposób obejmuje znacznie więcej niż zdyscyplinowaną medytację. Jednakże z pewnością dzięki tej zdolności katalizator jest wykorzystywany najefektywniej.
Archetyp, Trzeci, jest być może mylnie nazywany Cesarzową, chociaż intencją tego nazewnictwa jest zrozumienie, że reprezentuje on nieświadomą lub żeńską część kompleksu umysłu, która, powiedzmy, jest używana jako pierwsza lub uszlachetniona przez męską lub świadomą część umysłu. Stąd szlachetne imię.
Pytający: OK. Przepraszam za to.
Następny archetyp, Cesarzowa, jest Katalizatorem Umysłu, tym co działa na świadomy umysł, aby go zmienić. Czwartym jest Cesarz, który jest Doświadczeniem Umysłu, czyli tym materiałem przechowywanym w nieświadomości, który tworzy jego ciągłe uprzedzenia. Czy mam rację z tymi stwierdzeniami?
Ra: Jestem Ra. Choć wypowiedzi są zbyt sztywne, dostrzegasz poprawne relacje. W tych pierwszych czterech archetypach istnieje wiele dynamicznych zależności.
Pytający: Z trzecią kartą tarota dochodzimy do pierwszego dodania archetypów po procesie zasłaniania, jak rozumiem. I zakładam, że ten trzeci archetyp jest, że tak powiem, obciążony w taki sposób, aby wywołać, jeśli to możliwe, polaryzację, ponieważ wydaje się to być jednym z podstawowych zadań tego konkretnego Logosu w procesie ewolucyjnym. Czy mam co do tego rację?
Ra: Jestem Ra. Zanim odpowiemy na Twoje pytanie, prosimy o cierpliwość, ponieważ musimy zbadać kompleks umysłowy tego instrumentu, abyśmy mogli spróbować przesunąć lewą część ręczną instrumentu. Jeśli nie uda nam się ukoić bólu, odejdziemy. Prosimy o cierpliwość, kiedy robimy to, co jest właściwe.
[Trzydziestosekundowa pauza.]
Jestem Ra. Nadal będą pojawiać się przebłyski bólu. Jednakże krytyczna część intensywnego bólu została złagodzona przez zmianę pozycji.
Twoje przypuszczenie jest poprawne.
Pytający: Wydaje się, że na tym rysunku nie ma dużego śladu polaryzacji, z wyjątkiem możliwego zabarwienia wielu kielichów w kole. Część z nich jest w kolorze czarnym, a część kielichów jest biała. Czy oznaczałoby to, że każde doświadczenie zawiera w sobie możliwe negatywne lub pozytywne wykorzystanie tego doświadczenia, które jest losowo generowane przez to pozorne koło fortuny?
Ra: Jestem Ra. Twoje przypuszczenie jest przemyślane. Opiera się jednak na uzupełnieniu kompleksu pojęciowego, który ma astrologiczne pochodzenie. Dlatego prosimy o zachowanie koncepcji polaryzacji, ale uwolnienie kielichów z ich zawężonej formy. Element, z którym masz do czynienia, nie jest w ruchu w swojej pierwotnej formie, ale w rzeczywistości jest wiecznym słońcem, które z ducha świeci ochroną nad wszystkimi katalizatorami dostępnymi od początku złożoności do wnikliwego kompleksu umysłu/ciała/ducha.
Rzeczywiście, możesz raczej znaleźć biegunowość wyrażoną, po pierwsze, przez wiele możliwości oferowanych w materialnej iluzji, która jest obrazowana przez nie-biały i nie-ciemny kwadrat, na którym siedzi istota z obrazu; po drugie, od pozycji tej istoty. Nie od razu trafia na okazję, ale odwraca wzrok w jedną lub drugą stronę.
Na obrazie zauważysz sugestię, że oferta iluzji często wydaje się sugerować możliwości leżące na ścieżce lewej strony lub jak można by to określić prościej, ścieżce służenia sobie. To jest część natury Katalizatora Umysłu.
Pytający: Nogi istoty wydają się być na niestabilnej platformie, która jest ciemna z tyłu i jasna z przodu. Domyślam się, że prawdopodobnie to wskazuje, że istota stojąca na tym może kołysać się w dowolnym kierunku, w lewo lub w prawo. Czy to jest w jakiś sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. To jest bardzo spostrzegawcze.
Pytający: Ptak, jak mniemam, może być posłańcem, dwie ścieżki przedstawione przez położenie skrzydeł, przynosząc katalizator, który może być użyty do polaryzacji na którąś ze ścieżek. Czy to jest w jakiś sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. To słuszne spostrzeżenie, że pozycja skrzydlatej istoty jest znacząca. Bardziej poprawnym postrzeganiem tej istoty i jej znaczenia jest uświadomienie sobie, że kompleks umysłu/ciała/ducha, po nawiązaniu kontaktu ze swoją wzmocnioną jaźnią, rozpoczyna teraz swój lot w kierunku tego wielkiego Logosu, którego poszukuje adept.
Co więcej, natura skrzydlatego stworzenia jest odzwierciedlona zarówno przez trzymającą ją kobietę, jak i symbol kobiety, na której spoczywają stopy postaci; to znaczy, że natura katalizatora jest w przeważającej mierze nieświadomością, pochodzącą z tego, co nie pochodzi z umysłu i co nie ma związku z intelektem, jak go nazywacie, poprzedzającym lub towarzyszącym działaniu katalitycznemu.
Wszystkie zastosowania katalizatora przez umysł to te, które świadomie stosuje się dla katalizatora. Bez świadomej intencji użycie katalizatora nigdy nie jest przetwarzane przez myślenie, przemyślenia i wyobraźnię.
Pytający: Chciałbym dostać, jeśli to możliwe, przykład działania, które nazywamy Katalizatorem Umysłu u konkretnej osoby przechodzącej ten proces. Czy Ra mógłby podać przykład?
Ra: Jestem Ra. Wszystko, co atakuje twoje zmysły, to katalizator. Mówiąc do tej grupy wsparcia za pośrednictwem tego instrumentu, oferujemy katalizator. Konfiguracje każdego ciała w grupie oferują katalizator poprzez komfort/dyskomfort. W rzeczywistości wszystko, co nie zostało przetworzone, co pojawiło się przed spostrzeżeniem przez kompleks umysłu/ciała/ducha, jest katalizatorem.
Pytający: Zatem obecnie otrzymujemy katalizator umysłu, ponieważ jesteśmy świadomi komunikacji Ra, a katalizator ciała, ponieważ nasze ciało wyczuwa wszystkie sygnały wejściowe do ciała, tak jak to rozumiem. Ale czy Ra mógłby wtedy opisać katalizator ducha i czy my w tym czasie otrzymujemy również ten katalizator? A jeśli nie, czy Ra może podać przykład?
Ra: Jestem Ra. Katalizator przetwarzany przez ciało jest katalizatorem dla ciała. Katalizator przetwarzany przez umysł jest katalizatorem dla umysłu. Katalizator przetwarzany przez ducha jest katalizatorem ducha. Indywidualny kompleks umysłu/ciała/ducha może użyć dowolnego katalizatora, który pojawi się przed jego zauważeniem – czy to poprzez ciało i jego zmysły, czy poprzez rozmyślanie, czy przez jakiekolwiek inne, bardziej rozwinięte źródło – i użyć tego katalizatora w jego unikalny sposób, aby utworzyć unikalne dla niego doświadczenie, z jego uprzedzeniami.
Pytający: Czy miałbym rację mówiąc, że archetypem dla Katalizatora Umysłu jest model Logosu dla jego najskuteczniejszego planu działania lub użycia lub działania katalizatora umysłu?
Ra: Jestem Ra. Tak.
Pytający: Trzecia karta również pokazuje różdżkę (zakładam, że jest) w prawej ręce; kula u góry ma okrągły magiczny kształt. Czy w jakikolwiek sposób słusznie zgaduję, że Katalizator Umysłu sugeruje możliwe ewentualne użycie magii przedstawionej przez tę różdżkę?
Ra: Jestem Ra. Różdżka ma astrologiczne pochodzenie i jako obraz może zostać uwolniona z jej zawężenia. Sfera mocy duchowej jest w istocie wskazówką, że każda okazja jest brzemienna w najbardziej ekstrawaganckie magiczne możliwości dla dalekowidzącego adepta.
Pytający: Czy fakt, że ubranie istoty jest przezroczyste, wskazuje na półprzepuszczalność zasłony dla procesu katalitycznego umysłu?
Ra: Jestem Ra. Znowu musimy się zatrzymać.
[Piętnastosekundowa pauza.]
Jestem Ra. Kontynuujemy w nieco mniej niż optymalnych warunkach. Jednakże ze względu na naturę tego instrumentu otwierającego się dla nas, nasza ścieżka jest dość czysta i będziemy kontynuować. Z powodu napadów bólu musimy prosić o powtórzenie ostatniego zapytania.
Pytający: Zastanawiałem się właśnie, czy przezroczystość szaty na trzeciej karcie wskazuje na półprzepuszczalność zasłony między świadomością a podświadomością?
Ra: Jestem Ra. Jest to przemyślana percepcja i nie można powiedzieć, że jest niepoprawna. Jednakże zamierzona sugestia, ogólnie rzecz biorąc, jest echem naszej wcześniejszej sugestii, że naturą katalizatora jest nieświadomość; to znaczy, zewnętrzny katalizator przechodzi przez zasłonę.
Wszystko, co postrzegasz, wydaje się być świadomie postrzegane. To nie jest prawidłowe przypuszczenie. Wszystko, co postrzegasz, jest nieświadomie postrzegane jako katalizator. Do czasu, powiedzmy, kiedy umysł zaczyna doceniać katalizator, katalizator ten został przefiltrowany przez zasłonę, a w niektórych przypadkach wiele jest zasłonięte w najbardziej pozornie czystej percepcji.
Pytający: Narysowałem mały schemat, na którym po prostu pokazuję strzałkę przedstawiającą katalizator przebijający linię pod kątem prostym do strzałki, którą jest zasłona, a następnie osadzający się w jednym z dwóch magazynów: jeden który nazwałbym na ścieżce prawej strony, jeden na ścieżce lewej strony. I nazwałem te dwa repozytoria dla działania katalitycznego filtrowanego przez zasłonę „Doświadczeniem”. Czy byłaby to bardzo przybliżona analogia sposobu, w jaki katalizator jest filtrowany przez zasłonę, aby stać się doświadczeniem?
Ra: Jestem Ra. Ponownie masz częściowo rację. Głębsze uprzedzenia kompleksu umysłu/ciała/ducha kierują katalizatorem wokół wielu wysp pozytywności i negatywności wyrażonych w archipelagu głębszego umysłu. Jednakże analogia jest błędna, ponieważ nie uwzględnia dalszej polaryzacji, która z pewnością jest dostępna świadomemu umysłowi po tym, jak dostrzeże częściowo spolaryzowany katalizator z głębszego umysłu.
Pytający: Karta numer trzy, usuniemy wszystkie litery itp. oraz gwiazdki. I zakładam, że byłoby wskazane, aby usunąć wszystkie te małe kielichy na zewnątrz promieni reprezentujących słońce. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Tak.
Pytający: Czwarty archetyp, zwany Cesarzem, wydaje się mieć do czynienia z doświadczeniem innych jaźni i centrum energii zielonego promienia w odniesieniu do innych jaźni. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. To jest spostrzegawcze. Szeroką nazwą dla Archetypu nr Cztery może być Doświadczenie Umysłu. W tarocie znajdziesz nazwę Cesarz. Ponownie sugeruje to szlachetność i w tym przypadku możemy zobaczyć sugestię, że doświadczenie może nastąpić tylko dzięki katalizatorowi, który został przetworzony przez wzmocnioną świadomość. W ten sposób świadomy umysł zostaje uszlachetniony przez użycie ogromnych zasobów nieświadomego umysłu.
Grzbietowa strona tego instrumentu sztywnieje, a instrument zaczyna się męczyć. Proszę o jeszcze jedno zapytanie.
Pytający: OK. Przepraszam za to.
Następny archetyp, Cesarzowa, jest Katalizatorem Umysłu, tym co działa na świadomy umysł, aby go zmienić. Czwartym jest Cesarz, który jest Doświadczeniem Umysłu, czyli tym materiałem przechowywanym w nieświadomości, który tworzy jego ciągłe uprzedzenia. Czy mam rację z tymi stwierdzeniami?
Ra: Jestem Ra. Choć wypowiedzi są zbyt sztywne, dostrzegasz poprawne relacje. W tych pierwszych czterech archetypach istnieje wiele dynamicznych zależności.
Pytający: Narysowałem mały schemat, na którym po prostu pokazuję strzałkę przedstawiającą katalizator przebijający linię pod kątem prostym do strzałki, którą jest zasłona, a następnie osadzający się w jednym z dwóch magazynów: jeden który nazwałbym na ścieżce prawej strony, jeden na ścieżce lewej strony. I nazwałem te dwa repozytoria dla działania katalitycznego filtrowanego przez zasłonę „Doświadczeniem”. Czy byłaby to bardzo przybliżona analogia sposobu, w jaki katalizator jest filtrowany przez zasłonę, aby stać się doświadczeniem?
Ra: Jestem Ra. Ponownie masz częściowo rację. Głębsze uprzedzenia kompleksu umysłu/ciała/ducha kierują katalizatorem wokół wielu wysp pozytywności i negatywności wyrażonych w archipelagu głębszego umysłu. Jednakże analogia jest błędna, ponieważ nie uwzględnia dalszej polaryzacji, która z pewnością jest dostępna świadomemu umysłowi po tym, jak dostrzeże częściowo spolaryzowany katalizator z głębszego umysłu.
Pytający: Wydaje mi się, że Doświadczenie Umysłu działałoby w taki sposób, aby zmienić naturę zasłony, tak aby katalizator został przefiltrowany, aby był bardziej akceptowalny w uprzedzeniu, które jest coraz częściej wybierane przez istotę. Na przykład, gdyby istota wybrała ścieżkę prawej ręki, Doświadczenie Umysłu zmieniłoby przepuszczalność zasłony, aby zaakceptować coraz więcej pozytywnego katalizatora, a także ta druga byłaby prawdziwa dla akceptowania bardziej negatywnych, jeśli ścieżka lewej ręki była tą, która była wielokrotnie wybierana. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Jest to nie tylko poprawne, ale ma dalsze konsekwencje. W miarę jak istota wzrasta w doświadczeniu, coraz częściej wybiera pozytywną interpretację katalizatora, jeśli znajduje się na ścieżce służenia innym oraz negatywne interpretacje katalizatora, jeśli jej doświadczenie było na ścieżce służenia sobie.
Pytający: Wtedy zaprojektowany przez Logos mechanizm działania katalizatora skutkującego doświadczeniem miał być samoprzyspieszający w tym sensie, że wytworzy ten proces, że tak powiem, zmiennej przepuszczalności, który był funkcją wybranej ścieżki. Czy to adekwatne stwierdzenie?
Ra: Jestem Ra. W pojęciach, które właśnie omówiliśmy, nie ma zmiennej przepuszczalności. Poza tym masz rację.
Pytający: Potrafię zrozumieć, używając znowu kiepskiego określenia, konieczność archetypu dla Katalizatora lub modelu dla Katalizatora Umysłu, ale jaki jest powód posiadania planu lub modelu Doświadczenia Umysłu inny niż ten prosty model podwójnego repozytorium katalizatora negatywnego i pozytywnego? Wydawało mi się, że Pierwsze Zniekształcenie Wolnej Woli byłoby lepsze, gdyby nie powstał żaden model doświadczenia. Jestem nieco zdezorientowany tym. Czy możesz to wyjaśnić?
Ra: Jestem Ra. Twoje pytanie jest z pewnością interesujące, a zdezorientowanie, miejmy nadzieję, produktywne. Nie możemy uczyć się/nauczać za ucznia. Zwrócimy tylko uwagę na, tak jak poprzednio* , atrakcyjność różnych archetypów dla mężczyzn i kobiet. Sugerujemy, że ta linia rozważań może okazać się produktywna.
Pytający: W czwartym archetypie karta przedstawia mężczyznę, którego ciało jest zwrócone do przodu. Zakładam, że świadczy to o tym, że Doświadczenie Umysłu sięgnie po katalizator. Niemniej jednak, twarz jest po lewej stronie, co wskazuje na to, że sięgając po katalizator, katalizator negatywny będzie bardziej widoczny w swojej mocy i działaniu niż pozytywny. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Archetyp Doświadczenia Umysłu nie sięga, o uczniu, lecz mocnym autorytetem pojmuje to, co jest mu dane. Pozostała część twoich uwag jest spostrzegawcza.
Pytający: Doświadczenie siedzi na kwadracie materialnej iluzji, który jest pokolorowany znacznie ciemniej niż na karcie trzeciej. Jednakże w środku jest kot. Domyślam się, że w miarę zdobywania doświadczenia rozumie się drugą gęstość iluzji, a negatywne i pozytywne aspekty są rozdzielone. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Ta interpretacja różni się znacznie od intencji Ra. Zwracamy uwagę na kulturowe znaczenie wielkiego kota, który strzeże. Czego, uczniu, strzeże? I z jaką oriflamą* rozjaśnia ciemność manifestacji?
Rzeczywiście, polaryzacje są obecne; oddzielenie nie istnieje, chyba że poprzez przesiewanie, które jest wynikiem kumulującego się doświadczenia. Inne wrażenia były zamierzone przez tę konfigurację obrazu siedzącego z mlecznobiałą nogą i spiczastą stopą.
Pytający: Na karcie trzeciej stopy kobiecej istoty znajdują się na niestabilnej platformie, co swoim kolorem oznacza podwójną biegunowość. Na karcie czwartej wskazana jedna stopa wskazuje, że jeśli męski byt stanie na palcu, będzie starannie zrównoważony. Druga stopa jest skierowana w lewo. Czy Ra mógłby skomentować moją obserwację, że jeśli istota stanie na tej nodze, będzie bardzo, bardzo starannie wyważona?
Ra: Jestem Ra. Jest to ważna percepcja, ponieważ jest kluczem nie tylko do tego kompleksu koncepcji, ale także do innych.
Można zobaczyć kątownik, który z natury doświadczenia jest rozpostarty jak jedna stopa od bezpiecznego fundamentu, a mimo to – z tej samej natury doświadczenia – jest starannie, precyzyjnie i architektonicznie umieszczony w fundamencie tego kompleksu konceptualnego i w rzeczy samej w archetypowym kompleksie umysłu.
Doświadczenie* ma charakter bardziej efektywnego i przejmującego wyrażania architektury doświadczenia, zarówno kruchości struktury, jak i pewności struktury.
Pytający: Wydaje mi się, że z konfiguracji tego męskiego bytu na karcie czwartej – który patrzy w lewo, a prawa stopa jest skierowana w lewo – ta karta wskazywałaby, że musisz być w pozycji obronnej w stosunku do ścieżki lewej ręki, bez potrzeby troszczenia się o ochronę w stosunku do ścieżki prawej ręki. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Ponownie, nie jest to sugestia, którą chcieliśmy zaproponować, konstruując ten obraz. Nie można jednak powiedzieć, że postrzeganie jest błędne.
Pytający: Magiczny kształt znajduje się na prawym brzegu karty, wskazując mi, że znaczenie duchowe znajduje się na prawym brzegu karty, wskazując mi, że doświadczenie duchowe byłoby ścieżką po prawej stronie. Czy Ra mógłby to skomentować?
Ra: Jestem Ra. Tak. Postać wyraża naturę doświadczenia poprzez przykucie jego uwagi przez coś, co można nazwać katalizatorem po lewej stronie. Tymczasem moc, magia jest dostępna na prawej ścieżce.
Natura doświadczenia jest taka, że uwaga powinna być stale poświęcana różnym odmianom doświadczenia. Te, które są uważane za negatywne lub interpretowane jako negatywne, mogą wydawać się obfite. Wzięcie katalizatora i wymyślenie magicznego, pozytywnego doświadczenia to wielkie wyzwanie. To, co jest magiczne w negatywnym doświadczeniu, nadchodzi znacznie dłużej, powiedzmy, w trzeciej gęstości.
Pytający: Teraz zarówno trzeci, jak i czwarty archetyp, jak ja to widzę, współpracują ze sobą wyłącznie w celu stworzenia biegunowości w możliwie najefektywniejszy sposób. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Nie można powiedzieć, że jest to niepoprawne. Proponujemy kontemplację tego kompleksu myślowego.
Pytający: Dziękuję. Następnie spodziewamy się, że na karcie numer cztery zobaczymy wynik działania katalitycznego, a tym samym lepszą definicję między ciemnymi i jasnymi obszarami. Na tej karcie zauważamy, że w niektórych obszarach jest ona zdecydowanie ciemniejsza w niektórych obszarach, a w innych bardziej biała, w sensie ogólnym, niż karta numer trzy, co wskazuje, że nastąpiło rozdzielenie wzdłuż tych dwóch uprzedzeń, a powinno to nastąpić, by móc podążać za planem doświadczenia. Czy Ra mógłby to skomentować?
Ra: Jestem Ra. Jesteś spostrzegawczy, uczniu.
Pytający: Ptak na karcie trzeciej wydaje się być teraz zinternalizowany w centrum bytu na karcie czwartej, ponieważ zmienił się z — lot osiągnął wtedy swój cel i stał się częścią, centralną częścią doświadczenia. Czy Ra mógłby to skomentować?
Ra: Jestem Ra. Ta percepcja jest słuszna, uczniu, ale co uczeń powinien zobaczyć w znaczeniu ptaka?
Pytający: Domyślam się, że ptak oznacza, że komunikacja, która pojawia się jako katalizator wskazany na karcie trzeciej, jest akceptowana przez kobietę i wykorzystywana, staje się częścią doświadczenia. Wcale nie jestem tego pewien. Czy mam rację?
Ra: Jestem Ra. To nie ma sensu.
Pytający: Będę musiał nad tym popracować.
Zatem domyślam się, że skrzyżowane nogi istoty w karcie czwartej mają znaczenie podobne do krzyża w anchu. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Zgadza się. Krzyż utworzony przez żywe kończyny wizerunku oznacza to, co jest naturą kompleksów umysłu/ciała/ducha, które manifestują się w waszej iluzji. Nie ma doświadczenia, które nie zostałoby okupione jakimś wysiłkiem – żaden akt służenia sobie lub innym, który nie ma ceny dla manifestującej istoty, nie jest współmierny do jego czystości.
Wszystkie rzeczy w manifestacji mogą być postrzegane w taki czy inny sposób jako ofiarowujące siebie, aby mogły nastąpić przemiany na poziomie odpowiednim do działania.
Pytający: Ptak znajduje się w okręgu z przodu istoty na karcie czwartej. Czy miałoby to takie samo znaczenie jak okrągła część ancha?
Ra: Jestem Ra. Jest to wyspecjalizowana forma o tym wymownym kształcie. Specjalizuje się w dużej mierze ze względu na charakter skrzyżowanych nóg manifestacji, o których wcześniej mówiliśmy.*
Pytający: Istota z karty czwartej nosi spódnicę o dziwnym kształcie. Czy ma znaczenie kształt tej spódnicy?
Ra: Jestem Ra. Tak.
Pytający: Spódnica jest rozciągnięta w kierunku lewej ręki, ale nieco krótsza w kierunku prawej. Po lewej stronie u pasa istoty wisi czarna torba. Wydaje mi się, że ta czarna torba ma znaczenie zdobywania dóbr materialnych, bogactwa w ramach ścieżki lewej ręki. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Chociaż to znaczenie nie było zamierzone przez Ra jako część tego kompleksu pojęć, uważamy, że interpretacja jest całkiem do przyjęcia.
[Trzydziestosekundowa pauza.]
Jestem Ra. Ponieważ obserwujemy przerwę w pytaniu, skorzystamy z tej okazji, aby powiedzieć, że poziom przekazywanej energii gwałtownie maleje, a jeśli jest to pożądane, zaoferujemy przy tym jeszcze jedno pełne pytanie.
Pytający: Chciałbym tylko stwierdzić, że ta karta, będąc mężczyzną, wskazywałaby, że w miarę zdobywania doświadczenia umysł staje się motywatorem lub tym, co sięga lub „robi” więcej niż zwykłe doświadczanie przed działaniem katalitycznym. Oznacza to, że umysł ma większą tendencję do kierowania kompleksem umysłu/ciała/ducha.
A poza tym zapytałbym tylko, czy jest coś, co możemy zrobić, aby instrument czuł się bardziej komfortowo lub by poprawić kontakt?
Ra: Jestem Ra. W kontekście Twojego przedostatniego zapytania sugerujemy, abyś ponownie zastanowił się nad kształtem garderoby, którą nosi obraz. Taki strój nie jest naturalny. Kształt jest znaczący i zgodny z Twoim zapytaniem.
Grupa wsparcia dba o instrument. Prosimy o zachowanie ostrożności, ponieważ instrument otrzymał dar zniekształcenia w kierunku skrajnego zimna od przyjaciela z piątej gęstości, który was pozdrawia.
Chociaż można być nie do końca zadowolonym z przyborów, możemy powiedzieć, że wszystko zostało tak starannie przygotowane, jak każdy mógł. Więcej niż to, nikt nie może zrobić. Dlatego dziękujemy każdemu za staranne ustawienia. Wszystko jest dobrze.
Zostawiamy was, moi przyjaciele, w miłości i w świetle Jednego Wspaniałego Nieskończonego Stwórcy. Idźcie więc, radując się mocą i pokojem Jednego. Adonai.
Pytający: Dla warunku spotkania po procesie zasłaniania, którakolwiek istota wybierze jako funkcję swoich wcześniejszych uprzedzeń (lub, powiem, wybierze jako funkcję karty czwartej, Doświadczenie) sposób, w jaki podejdzie lub poradzi sobie z sytuacją w odniesieniu do polaryzacji, a zatem najprawdopodobniej wytwarza dla siebie więcej katalizatora na wybranej ścieżce polaryzacji. Czy Ra skomentowałby to stwierdzenie?
Ra: Jestem Ra. To stwierdzenie jest poprawne.
Pytający: Na karcie czwartej podczas ostatniej sesji mówiliśmy o kształcie spódnicy i przyszło nam do głowy, że spódnica istoty reprezentującej archetyp Doświadczenia jest przedłużona w lewo, aby wskazać, że inne jaźnie nie byłyby w stanie zbliżyć się do tej istoty, gdyby wybrała lewą ścieżkę. Nastąpiłoby większe oddzielenie go od innych jaźni. Natomiast gdyby wybrał ścieżkę prawą, separacji byłoby znacznie mniej. Czy Ra skomentowałby tę obserwację?
Ra: Jestem Ra. Student jest spostrzegawczy.
Pytający: I wydaje się, że kwadrat, na którym siedzi istota, który jest prawie całkowicie czarny, jest reprezentacją materialnej iluzji, a biały kot strzeże prawej ścieżki, która jest teraz oddzielona w doświadczeniu od lewej strony. Czy Ra skomentowałby tę obserwację?
Ra: Jestem Ra. O uczniu, twój wzrok prawie dostrzega to, co było zamierzone. Jednakże polaryzacje nie potrzebują opiekunów. Po co więc, uczniu, strażnik?
Pytający: Chciałem powiedzieć, że istota jest chroniona na prawej ścieżce (po jej wybraniu) przed skutkami materialnej iluzji, które mają negatywną polaryzację. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. To jest dokładne postrzeganie naszych zamiarów, uczniu. Możemy zauważyć, że wielki kot strzeże wprost proporcjonalnie do czystości manifestacji intencji i czystości wewnętrznej pracy wykonywanej na tej ścieżce.
Pytający: Z tego stwierdzenia interpretuję następujące znaczenie: Że jeśli Doświadczenie Umysłu w wystarczającym stopniu wybrało ścieżkę prawej ręki – jako że w wyborze ścieżki prawej ręki dąży się do całkowitej czystości – wówczas zbliża się również do całkowitej odporności na działanie katalizatora ścieżki lewej ręki. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. To jest niezwykle spostrzegawcze. Poszukiwacz, który wybrał czysto drogę służenia innym, z pewnością nie będzie miał wariantu pozornego doświadczenia wcielenia. W waszej iluzji nie ma zewnętrznego schronienia przed porywami, podmuchami i zamieciami szybkiego i okrutnego katalizatora.
Jednakże dla czystych wszystko, co napotykają, mówi o miłości i świetle Jednego Nieskończonego Stwórcy. Najokrutniejszy cios jest widziany w otoczeniu oferowanych wyzwań i możliwości, które nadchodzą. W ten sposób wielka intensywność światła jest utrzymywana wysoko nad kimś takim, aby wszelka interpretacja mogła być widziana jako chroniona przez światło.
Pytający: Czy mam zatem rozumieć, że nie ma żadnej ochrony, jeśli Doświadczenie Umysłu stało się negatywne i podąża się negatywną ścieżką? Każdy losowy katalizator może wpływać na osobę spolaryzowaną negatywnie w zależności od statystycznej natury losowego katalizatora. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Zgadza się. Możecie zauważyć niektóre z waszych ludów, które w tym węźle przestrzeni/czasu poszukują miejsc do przetrwania. Wynika to z braku ochrony, gdy przywołuje się służbę sobie.
Pytający: Możliwość, że nogi istoty z karty czwartej znajdują się w przybliżeniu pod kątem prostym, powiązano z tesseraktem* — wspomnianym w znacznie wcześniejszej sesji przez Ra* — jako kierunkiem transformacji z przestrzeni/czasu do czasu/przestrzeni i myślałem, że prawdopodobnie może to być również powiązane z anchem. Czy w jakikolwiek sposób mam rację w tej obserwacji?
Ra: Jestem Ra. To będzie ostatnie zapytanie tej pracy, gdyż energia transferowana zanika.
Najbardziej spostrzegawcza jest obserwacja kątów prostych i ich znaczenia transformacyjnego. Każdy z obrazów prowadzących do Przemian Umysłu, Ciała i Ducha – i ostatecznie do wielkiego transformującego Wyboru – ma coraz większą intensywność rosnącej artykulacji koncepcji; to znaczy, że każdy obraz, w którym znajdujesz ten kąt, może być coraz bardziej postrzegany jako coraz ostrzejszy głos okazji do wykorzystania każdego zasobu – czy to Doświadczenia, które teraz obserwujesz, czy kolejne obrazy – do wielkiej pracy adepta, która buduje w kierunku transformacji za pomocą obfitego wahadłowca ducha do inteligentnej nieskończoności.
Proszę zadawać wszelkie krótkie pytania w tej przestrzeni/czasie.
Pytający: Na karcie numer cztery usuniemy litery na zewnątrz oraz wszystkie gwiazdy i wydaje się, że znowu mamy sytuację wyjęcia różdżki i włożenia kuli do ręki. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Znowu jest to kwestia wyboru. Choć z natury astrologiczne, to to szczególne berło ma możliwość trafności w pierwotnie zamierzonym kompleksie koncepcji.
Ten instrument doświadcza pewnego niewielkiego braku tego zniekształcenia, które nazywacie prawidłowym oddychaniem z powodu doświadczenia waszej niedalekiej przeszłości, wg tego jak ją postrzegacie. Dlatego też, ponieważ instrument ten zażądał zatrzymania wystarczającej ilości transferowanej energii, aby mogło to spowodować wygodne ponowne wejście, w tym momencie poprosimy o jeszcze jedno pytanie, po zwróceniu uwagi na następujące kwestie:
Nie uzupełniliśmy naszego oświadczenia o wymiarach ancha. Są podawane w wielu miejscach. Trzeba podjąć decyzje, który rysunek tego obrazu jest odpowiedni. Możemy oczywiście zasugerować obejrzenie tzw. Wielkiej Piramidy, jeśli zagadka jest pożądana. Nie chcemy rozpracować tej zagadki. Została zaprojektowana tak, aby w swoim czasie mogła zostać rozszyfrowana. Ogólnie rzecz biorąc, ten obraz ma oczywiście podane wcześniej znaczenie.*
Pytający: A więc pierwotna, pierwsza ewolucja była wtedy planowana przez Logos, ale Pierwsze Zniekształcenie nie zostało rozszerzone na produkt. W pewnym momencie to Pierwsze Zniekształcenie zostało rozszerzone i pojawiła się pierwsza polaryzacja służenia sobie. Czy to prawda, a jeśli tak, czy mógłbyś opowiedzieć mi historię tego procesu i powstawania?
Ra: Jestem Ra. Jako proem* pozwolę sobie stwierdzić, że Logosy zawsze wyobrażały sobie siebie jako ofiarujących wolną wolę sub-Logosom pod ich opieką. Sub-Logosy miały swobodę doświadczania i eksperymentowania ze świadomością, doświadczeniami ciała i iluminacją ducha. Powiedziawszy to, będziemy zmierzać do sedna twojego zapytania.
Pierwszy Logos, który zaszczepił to, co teraz postrzegacie jako wolną wolę w pełnym tego słowa znaczeniu w swoim sub-Logosie, doszedł do tego stworzenia dzięki dogłębnej kontemplacji pojęć lub możliwości konceptualizacji tego, co nazwaliśmy sygnifikatorami. Logos założył możliwość, że umysł, ciało i duch mogą tworzyć kompleks. Aby sygnifikator był tym, czym nie jest, musi otrzymać wolną wolę Stwórcy. To wprawiło w ruch dość długą, w waszym pojęciu, serię Logosów ulepszających lub destylujących tę zalążkową myśl. Kluczem było to, że sygnifikator staje się kompleksem.
Pytający: Wtedy nasz szczególny Logos, kiedy tworzył swoje własne szczególne stworzenie, był w pewnym momencie daleko w dole ewolucyjnej spirali eksperymentu ze znacznikiem stającym się tym, czym nie był lub w efekcie tworzącym polaryzację, do której dążymy w trzeciej gęstości i dlatego, zakładam, był przede wszystkim zainteresowany w projektowaniu archetypów, w projektowaniu ich w taki sposób, aby tworzyły przyspieszenie tej polaryzacji. Czy jest to w jakikolwiek sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. Chcielibyśmy tylko krótko skomentować. Generalnie jest to poprawne. Możecie owocnie postrzegać każdy Logos i jego projekt jako Stwórcę doświadczającego Siebie.
Wyjściowe pojęcie Sygnifikatora jako kompleksu wprowadza dwie rzeczy: po pierwsze, Stwórca przeciwko Stwórcy w jednym sub-Logosie w czymś, co można nazwać dynamicznym napięciem; po drugie, koncepcja wolnej woli, po rozszerzeniu jej na sub-Logosy znane jako kompleksy umysłu/ciała/ducha, tworzy, przetwarza i kontynuuje tworzenie w zależności od swojej natury.
Pytający: Teraz rozumiem, co miałeś na myśli w poprzedniej sesji, mówiąc, że aby rozszerzyć wolną wolę, Sygnifikator musi stać się kompleksem. Wydaje się, że Sygnifikator stał się kompleksem, który jest trzecim, czwartym, piątym, szóstym i siódmym elementem umysłu, dziesiątym ciała i siedemnastym ducha. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. To jest niepoprawne.
Pytający: Czy mógłbyś mi powiedzieć, co rozumiesz przez „Sygnifikator musi stać się kompleksem?”
Ra: Jestem Ra. Być kompleksem to składać się z więcej niż jednego charakterystycznego elementu lub koncepcji.
Pytający: Chciałbym spróbować zrozumieć archetypy umysłu tego Logosu przed rozszerzeniem Pierwszego Zniekształcenia. Aby lepiej zrozumieć to, czego teraz doświadczamy, uważam, że jest to logiczne podejście.
Mamy, jak powiedziałeś, Matrycę, Wzmacniacz i Sygnifikator. Rozumiem Matrycę jako to, co jest świadomym, co nazywamy świadomym umysłem, ale ponieważ jest to również to, z którego zbudowany jest umysł, nie mogę w pełni zrozumieć tych trzech terminów, szczególnie w odniesieniu do czasu zanim nastąpił podział na świadome i nieświadome.
Myślę, że ważne jest, aby dobrze zrozumieć te trzy rzeczy. Czy mógłbyś jeszcze bardziej rozwinąć Matrycę Umysłu, Wzmacniacz i Sygnifikator, czym się różnią i jakie są ich relacje?
Ra: Jestem Ra. Matryca Umysłu jest tą, z której wszystko pochodzi. Jest nieporuszona, ale jest aktywatorem we wzmocnieniu wszelkiej aktywności umysłu. Wzmacniacz Umysłu jest tym wielkim zasobem, który można postrzegać jako morze, w którym świadomość zanurza się coraz głębiej i dokładniej, aby tworzyć, wymyślać i stawać się bardziej świadomym siebie.
Sygnifikator każdego umysłu, ciała i ducha może być postrzegany jako prosta i zunifikowana koncepcja.
Matryca Ciała może być postrzegana jako odbicie przeciwieństw umysłu; czyli nieograniczony ruch. Wzmacniacz Ciała jest więc tym, który będąc poinformowanym, reguluje działanie.
Matryca Ducha jest trudna do scharakteryzowania, ponieważ natura ducha jest mniej ruchliwa. Energie i ruchy ducha są zdecydowanie najgłębsze, ale mając bliższy związek z czasem/przestrzenią, nie mają cech dynamicznego ruchu. Tak więc można postrzegać Matrycę jako najgłębszą ciemność, a Wzmacniacz Ducha jako najbardziej gwałtowne przebudzenie, rozświetlenie i wytwórczy wpływ.
Jest to opis Archetypów od Pierwszego do Dziewiątego przed nadejściem wpływu Współtwórcy lub realizacji wolnej woli sub-Logosu.
Pytający: Czy Arcykapłan byłby wtedy kimś w rodzaju zarządcy lub sortownika tych efektów, tak aby stworzyć właściwą asymilację przez nieświadomość tego, co przychodzi przez świadomość?
Ra: Jestem Ra. Choć przemyślane, przypuszczenie to jest w swej istocie błędne.
Pytający: Czym byłby Arcykapłan?
Ra: Jestem Ra. Arcykapłan jest kompleksem Sygnifikatora Ciała* , samej jego natury.
Możemy zauważyć, że cechy, o których mówisz, mają wpływ na kompleks Sygnifikatora Umysłu, ale nie są jego sednem. Sercem kompleksu umysłu jest ta dynamiczna istota, która pochłania, poszukuje i próbuje się uczyć.
Pytający: Czy zatem Arcykapłan jest łącznikiem, można by powiedzieć, między umysłem a ciałem?
Ra: Jestem Ra. Istnieje silny związek między Sygnifikatorami umysłu, ciała i ducha. Twoje stwierdzenie jest zbyt obszerne.
Pytający: W takim razie zapytam tylko o jeden z archetypów, który w tym momencie najmniej rozumiem, o ile w ogóle mogę użyć tego słowa. Nadal jestem bardzo w mroku, że tak powiem, w odniesieniu do Arcykapłana a dokładniej, czym on jest. Czy mógłbyś mi podać jakieś inne wskazówki, co to jest, proszę?
Ra: Jestem Ra. Byłeś bardzo zainteresowany Sygnifikatorem, który musi stać się kompleksem. Arcykapłan jest pierwotnym archetypem umysłu, który stał się kompleksem przez subtelne ruchy świadomości i nieświadomości. Złożoności umysłu raczej wyewoluowały niż po prostu połączyły doświadczenia od Wzmacniacza do Matrycy.
Sam umysł stał się aktorem posiadającym wolną wolę, a zwłaszcza wolę. Arcykapłan jako Sygnifikator umysłu ma wolę poznania, ale co ma zrobić ze swoją wiedzą i z jakich powodów jej szuka? Potencjały złożonego sygnifikatora są wielorakie.
Czy są jakieś krótkie pytania dotyczące tej pracy?
Pytający: Jaki był mechanizm pierwszego procesu zasłaniania? Nie wiem, czy możesz na to odpowiedzieć. Czy spróbujesz jednak na to odpowiedzieć?
Ra: Jestem Ra. Mechanizm zasłonięcia pomiędzy świadomą i nieświadomą częścią umysłu był deklaracją, że umysł jest kompleksem. To z kolei spowodowało, że ciało i duch stały się kompleksem.
Pytający: Po czwarte: Kiedy Katalizator Umysłu jest przetwarzany przez istotę, Doświadczenie Umysłu jest rezultatem. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. W tym prostym stwierdzeniu kryją się subtelne błędne stwierdzenia związane z nadrzędnymi cechami Sygnifikatora. Dzieje się tak, że to katalizator daje doświadczenie. Jednakże poprzez wolną wolę i zdolność niedoskonałej pamięci katalizator jest najczęściej tylko częściowo wykorzystywany, a doświadczenie odpowiednio wypaczone.
Pytający: Dynamiczny proces pomiędzy Matrycą, Wzmacniaczem, Katalizatorem i Doświadczeniem Umysłu tworzy naturę umysłu lub Sygnifikator Umysłu. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Jak sugeruje nasza poprzednia odpowiedź, Sygnifikator Umysłu jest zarówno aktorem jak i odbiorcą akcji. Z tym wyjątkiem stwierdzenie jest w dużej mierze poprawne.
Pytający: Wracając więc do mojej analogii – a raczej przykładu – noworodka z niezniekształconą Matrycą, ten noworodek ma swoją podświadomość zasłoniętą przed Matrycą. Drugi archetyp, Wzmacniacz Umysłu, zadziała w pewnym momencie przez – nie powiem przez zasłonę, nie sądzę, żeby to był bardzo dobry sposób na wyrażenie tego – ale Wzmacniacz Umysłu zadziała, by stworzyć warunek, a ja użyję przykładu niemowlęcia dotykającego gorącego przedmiotu. Gorący przedmiot, który moglibyśmy wziąć za losowy katalizator. Niemowlę może albo położyć rękę na gorącym przedmiocie, albo szybko ją usunąć. Moje pytanie brzmi: czy Wzmacniacz Umysłu jest w ogóle zaangażowany w to doświadczenie, a jeśli tak, to w jaki sposób?
Ra: Jestem Ra. Zarówno Wzmacniacz Umysłu, jak i Ciała są zaangażowane w poszukiwanie przez niemowlę nowych doświadczeń. Kompleks umysłu/ciała/ducha, jakim jest niemowlę, ma jedną wysoko rozwiniętą część, którą najlepiej można zbadać, obserwując Sygnifikatory Umysłu i Ciała.
Zauważ, że nie uwzględniamy ducha. Ta część kompleksu umysłu/ciała/ducha nie jest solidnie rozwinięta w każdym kompleksie umysłu/ciała/ducha. W ten sposób znaczące ja niemowlęcia, które jest zbiorem uprzedzeń wszystkich poprzednich doświadczeń we wcieleniu, oferuje temu niemowlęciu uprzedzenia, z którymi może spotkać się z nowym doświadczeniem.
Jednakże część niemowlęcia, która może być wyartykułowana przez Matrycę Umysłu, jest rzeczywiście niekarmiona doświadczeniem i ma tendencję do sięgania po to doświadczenie poprzez wolną wolę, tak jak inteligentna energia, w fazie kinetycznej, poprzez wolną wolę, tworzy Logos.
Ten sub-sub-Logos (lub ta część kompleksu umysłu/ciała/ducha, która może być wyartykułowana przez rozważenie Wzmacniacza Umysłu i Ciała), poprzez wolną wolę, wybiera zmiany w swoim kontinuum empirycznym.
Nowatorskie wyniki tych eksperymentów są następnie zapisywane w części umysłu i ciała wyartykułowanej przez ich Matryce.
Pytający: Spróbuję więc dać przykład działania Wzmacniacza Umysłu. Czy, gdy niemowlę zyskuje czas we wcieleniu, doświadczy Wzmacniacza oferującego zarówno pozytywne, jak i negatywne potencjalne działania (lub powinienem powiedzieć, myśli) dla doświadczenia przez Matrycę, które następnie zaczynają gromadzić się w Matrycy i zabarwiać ją w jeden lub drugi sposób w polaryzacji zależny od jego ciągłego wyboru tej biegunowości oferowanej przez Wzmacniacz? Czy to jest w jakiś sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. Po pierwsze, ponownie możemy rozróżnić archetypowy umysł od procesu inkarnacyjnego doświadczania kompleksu umysłu/ciała/ducha.
Po drugie, każde wzmocnienie, do którego dotarła Matryca, jest rejestrowane przez Matrycę, ale doświadczane przez Sygnifikatora.
Doświadczenie Sygnifikatora tej wzmocnionej aktywności jest oczywiście zależne od ostrości jego procesów Katalizatora i Doświadczenia.
Czy możemy zapytać, czy są krótsze pytania, zanim opuścimy ten instrument?
Pytający: Dziękuję. Karta numer pięć, Sygnifikator Umysłu, wskazuje, po pierwsze, jak ja to widzę, po prostu mężczyznę w prostokątnej strukturze. Sugeruje mi to, że istota umysłu w trzeciej gęstości jest dobrze związana z iluzją, co sugeruje również fakt, że podstawa mężczyzny jest prostokątną formą, nie wykazującą zdolności do ruchu. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. O uczniu, pojąłeś najprostszą esencję natury pełnego objęcia Sygnifikatora w prostokącie. Zastanów się, uczniu, czy twoje myśli mogą chodzić. Zdolności najdoskonalszej mentalności nie będą znane bez użycia fizycznego pojazdu, który nazywacie ciałem. Przez usta umysł może mówić. Poprzez kończyny umysł może spowodować działanie.
Pytający: Istota spogląda w lewo, wskazując, że umysł ma tendencję do łatwiejszego dostrzegania negatywnego katalizatora lub negatywnej esencji swojego otoczenia. Czy Ra skomentowałby tę obserwację?
Ra: Jestem Ra. To jest zasadniczo poprawne.
Pytający: Na dole siedzenia znajdują się dwie małe istoty, jedna czarna i jedna biała. Najpierw zapytałbym Ra: czy ten rysunek jest poprawny w kolorystyce? Czy czarny znajduje się we właściwej pozycji w stosunku do oryginalnych rysunków Ra?
Ra: Jestem Ra. To, co postrzegasz jako czarne, było najpierw czerwone. Poza tą różnicą istoty w kompleksie koncepcji są umieszczone prawidłowo.
Pytający: Czerwone zabarwienie jest więc dla mnie zagadką. Pierwotnie zdecydowaliśmy, że reprezentują one polaryzację umysłu, pozytywną lub negatywną, ponieważ jego znacząca jaźń byłaby albo istotna jako jedna, albo druga polaryzacja. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Wskazania polaryzacji są zgodne z założeniami pytającego. Dawną symboliką dla ścieżki lewej ręki było rdzawe zabarwienie.
Pytający: Zastanawiałem się, dlaczego ciemna istota znajduje się po prawej stronie karty, jeśli chodzi o postać męską, który jest Sygnifikatorem, a jasna, biała istota po lewej. Czy mógłbyś to skomentować po spowodowaniu kaszlu u instrumentu, proszę?
Ra: [Kaszel.] Charakter— Zatrzymujemy się.
[Dziesięciosekundowa pauza.]
Jestem Ra. Nastąpił poważny rozbłysk bólu. Możemy teraz kontynuować.
Charakter polaryzacji jest interesujący, ponieważ te doświadczenia oferowane Sygnifikatorowi jako pozytywne często są rejestrowane jako produktywne uprzedzenia, które mogą być postrzegane jako negatywne, podczas gdy owoce tych doświadczeń pozornie negatywnych często okazują się pomocne w rozwoju nastawienia na służenie innym. Ponieważ jest to być może przewodnia cecha tego, co umysł przetwarza i zapisuje, te symbole biegunowości zostały w ten sposób umieszczone.
Możesz zauważyć, że ręce na środkowym obrazie wskazują odpowiednie nastawienie do pracy prawo- i leworęcznej; to znaczy prawa ręka gestykuluje w służbie innym, oferując swoje światło na zewnątrz. Lewa ręka usiłuje wchłonąć moc ducha i skierować go wyłącznie do użytku.
Pytający: Osiem kartuszy na dole prawdopodobnie oznaczałoby centra energetyczne i ewolucję przez te centra... możliwość polaryzacji pozytywnej lub negatywnej ze względu na biało-czarne zabarwienie figur. Czy Ra skomentowałby to po spowodowaniu kaszlu u instrumentu?
Ra: [Kaszel.] Jestem Ra. Obserwacje studenta są spostrzegawcze. Pouczające jest kontynuowanie badań oktaw w związku z tym kompleksem pojęciowym. Wiele z nich to oktawy bytu kompleksu umysłu/ciała/ducha. Nie ma takiego, który nie skorzystałby na rozmyślaniu w związku z rozważaniami na temat natury rozwoju biegunowości, czego przykładem jest kompleks pojęciowy waszej karty numer pięć.
Pytający: Czy symbole na awersie każdego z tych małych kartuszów, takie jak ptaki i inne symbole, mają znaczenie na tej karcie, które mają wartość przy rozważaniu archetypu? Czy odpowiedziałbyś na to po spowodowaniu kaszlu u instrumentu?
Ra: [Kaszel.] Jestem Ra. Te symbole to litery i słowa, podobnie jak w waszym języku odebralibyście takie belkowanie. Są one w dużej mierze inkulturowane przez ludzi nie z waszego pokolenia. Zasugerujmy z grubsza, aby informacje zapisane na tych kartuszach były rozumiane jako wyrażenie: „I narodzisz się na nowo do życia wiecznego”.
Pytający: Jedynym problemem jest coś, co na pewno jest całkiem obce sposobowi myślenia Ra, który nazywa się „prawami autorskimi”. Nie byliśmy w stanie uzyskać przywilejów dotyczących praw autorskich od wydawców kart, z którymi zaczęliśmy, i będziemy musieli obejść ten problem w taki czy inny sposób, co może spowodować, że będziemy używać innego zestawu obrazów w miarę postępów.
Zgaduję, że skrzydła karty piątej mają do czynienia z ochroną nad — znajdują się nad Sygnifikatorem Umysłu i domyślam się, że są symbolem ochrony. Czy to jest w jakiś sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. Powiedzmy, że się nie mylisz, ale raczej nie masz całkowitej racji. Sygnifikator posiada przymierze z duchem, które w niektórych przypadkach będzie manifestowane poprzez myśl i działanie adepta. Jeśli w obietnicy jest ochrona, to wybrałeś właściwą wibrację dźwięku dla rozpostartych skrzydeł ducha, wysoko ponad manifestacją, a mimo to pchających naprzód umysł zamknięty w klatce.
Pytający: Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Użycie tau i ekierki ma rzeczywiście sugerować bliskość przestrzeni/czasu otoczenia Wielkiej Drogi do czasu/przestrzeni.* Uważamy tę obserwację za najbardziej wnikliwą.
Powiedzmy, że cały nastrój Wielkiej Drogi jest rzeczywiście zależny od jej zauważalnej różnicy w stosunku do Sygnifikatora. Sygnifikator jest znaczącą jaźnią, w dużym stopniu, ale nie całkowicie, pod wpływem opuszczenia zasłony.
Wielka Droga Umysłu, Ciała lub Ducha przyciąga środowisko, które było nową architekturą spowodowaną procesem zasłaniania, a tym samym zanurzoną w wielkim, nieograniczonym nurcie czasu/przestrzeni.
Pytający: Pozwól, że przeskoczę na chwilę Arcykapłana, bo tak naprawdę wcale tego nie rozumiem, a po prostu zapytam, czy Kochankowie reprezentują połączenie świadomości i nieświadomości, czy też komunikację między świadomym i nieświadomym?
Ra: Jestem Ra. I znów, nie będąc wcale nieczułym, nie dostrzegasz sedna tego szczególnego archetypu, który może być bardziej poprawnie nazwany Transformacją Umysłu.
Pytający: Przemianą umysłu w co?
Ra: Jestem Ra. Obserwując Archetyp Szósty, możesz zobaczyć, jak uczeń tajemnic zostaje przemieniony przez potrzebę wyboru między światłem a ciemnością w umyśle.
Pytający: Dziękuję. Kartę numer sześć postrzegam jako Przemianę Umysłu; skrzyżowane ramiona mężczyzny reprezentujące transformację, transformacja jest możliwa zarówno w kierunku lewej, jak i prawej ścieżki; ścieżka jest przyzywana lub prowadzona przez kobietę, Wzmacniacza.
Ta po [jego] prawej ma węża mądrości na czole i jest w pełni ubrana; ta po [jego] lewej ma mniej ubrania i wskazuje, że Matryca lub Wzmacniacz byłby bardziej zainteresowany i przyciągany do fizycznej iluzji, gdy wybierana jest ścieżka lewej ręki, a bardziej zainteresowany i przyciągany do mentalności, gdy wybierana jest ścieżka prawej ręki.
Stworzenie powyżej kieruje strzałę na ścieżkę lewej ręki, wskazując, że jeśli ta ścieżka zostanie wybrana, żetony, powiedzmy, spadną tam, gdzie mogą* — ścieżka jest niezabezpieczona, jeśli chodzi o losową aktywność katalizatora. A zdolności intelektualne wybierającego tę ścieżkę byłyby głównym strażnikiem, a nie zaprojektowaną lub wbudowaną ochroną przez Logos dla ścieżki prawej ręki.
Istota wystrzeliwująca strzałę, będąca czymś, co wydaje się być istotą drugiej gęstości, wskazywałaby, że ten katalizator może być wytwarzany przez mniej rozwinięte źródło, można by powiedzieć.
Czy Ra skomentowałby te obserwacje karty szóstej, Transformacji Umysłu?
Ra: Jestem Ra. Będziemy mówić kolejno o kilku aspektach. Najpierw przyjrzyjmy się skrzyżowanym rękom mężczyzny, który ma zostać przemieniony. Co ty, uczniu, myślisz o tym skrzyżowaniu? Co widzisz w tej plątaninie? Jest w tym elemencie twórczy punkt, który nie był zbytnio omawiany przez pytającego.
Przyjrzyjmy się teraz ocenie dwóch kobiet. Obserwacja, że na lewą ścieżkę przenosi się z grubsza fizyczność, a na prawą ścieżkę mentalność ma płytką poprawność. Można poczynić głębsze obserwacje dotyczące związku wielkiego morza nieświadomego umysłu ze świadomym umysłem, które mogą być owocnie kontynuowane. Pamiętaj, uczniu, że te obrazy nie są dosłowne. Raczej figurują niż wyjaśniają.
Wielu używa pnia i korzeni umysłu tak, jakby ta część umysłu była źle wykorzystywaną, prostytuującą się istotą. Wtedy ta istota zyskuje z tego wielkiego magazynu to, co jest szorstkie, nierządne i pozbawione wielkiej cnoty. Ci, którzy zwracają się ku głębokiemu umysłowi, widząc to pod postacią dziewczyny, wychodzą, by się o nią ubiegać. Zaloty nie mają nic wspólnego z grabieżą i mogą być przedłużone, ale skarb zdobyty przez tak staranne zaloty jest ogromny. Prawostronne i lewostronne przemiany umysłu mogą być postrzegane jako różniące się podejściem świadomego umysłu do zasobów własnych, jak również zasobów innych jaźni.
Mówimy teraz o tym dżinie, żywiołaku lub mitycznej postaci, zdeterminowanej kulturowo, która kieruje strzałę w lewostronną transformację. Ta strzała nie jest strzałą, która zabija, ale raczej tym, co na swój sposób chroni. Ci, którzy wybierają separację, która jest cechą najbardziej wskazującą na ścieżkę lewej ręki, są chronieni przed innymi jaźniami siłą i ostrością równoważną stopniowi transformacji, jakiej umysł doświadczył w sensie negatywnym.
Ci na ścieżce prawej ręki nie mają takiej ochrony przed innymi jaźniami, gdyż na tej ścieżce dzielny poszukiwacz znajdzie wiele zwierciadeł dla odbicia siebie w innych, których napotka.
Pytający: W takim razie zadam tylko jedno dodatkowe krótkie pytanie, by zakończyć tę sesję. Czy mogę zapytać, czy Logos tego systemu zaplanował proces parowania się, jak prawdopodobnie przedstawiono na karcie szóstej – nie wiem, czy jest to powiązane – przez jakiś rodzaj odcisku DNA, który został zbadany przez naszą naukę? Wiele stworzeń drugiej gęstości wydaje się mieć jakiś rodzaj odcisku, który tworzy relację godową na całe życie, i zastanawiałem się, czy zostało to zaprojektowane przez Logos dla tego konkretnego mechanizmu i czy zostało to również przeniesione do trzeciej gęstości?
Ra: Jestem Ra. Są niektórzy z waszej fauny drugiej gęstości, którzy instynktownie odcisnęli monogamiczne procesy godowe. Fizyczny wehikuł trzeciej gęstości, który jest podstawowym inkarnacyjnym narzędziem manifestacji na waszej planecie, powstał z tak odciśniętych istot, przy czym wszystkie wyżej wymienione zostały zaprojektowane przez Logos.
Wolna wola istot trzeciej gęstości jest znacznie silniejsza niż raczej łagodne przeniesienie z kodowania DNA drugiej gęstości i nie jest częścią świadomej natury wielu kompleksów umysłu/ciała/ducha, by być monogamicznymi ze względu na używanie wolnej woli. Jednakże, jak zauważono, istnieje wiele drogowskazów w głębokim umyśle wskazujących adeptowi ostrzeżenia na bardziej efektywne wykorzystanie katalizatora. Jak już powiedzieliśmy, Logos waszych ludzi ma skłonność do dobroci.
Pytający: Dziękuję. Kontynuując tarota, chciałbym poczynić dodatkowe spostrzeżenie w odniesieniu do karty szóstej, że ramiona mężczyzny są skrzyżowane, jeżeli kobieta po jego prawej stronie pociągnie go za lewą rękę, w efekcie przechyli go, całe jego ciało, w prawo. I to samo dotyczy kobiety po lewej: ciągnąc go za prawą rękę obróci całe jego ciało w jej stronę. Taka jest moja interpretacja tego, co rozumie się przez plątaninę ramion – że transformacja następuje przez pociągnięcie, które ma na celu skierowanie istoty w stronę lewej lub prawej ścieżki. Czy Ra skomentowałby tę obserwację?
Ra: Jestem Ra. Powinniśmy. Koncepcja przyciągania w kierunku biegunowości umysłu może być dobrze zbadana w świetle tego, co uczeń już przyswoił na temat natury świadomej, której przykładem jest mężczyzna, i nieświadomej, której przykładem jest kobieta. Rzeczywiście, zarówno prostytuowane jak i dziewicze głębokiego umysłu zapraszają i oczekują dosięgnięcia.
Na tym obrazie Transformacji Umysłu każda z kobiet wskazuje drogę, którą by poszła, ale nie jest w stanie się poruszać; ani też te dwie istoty żeńskie nie dążą do tego. Są w spoczynku.
Świadoma istota trzyma obie i obraca się w jedną lub drugą stronę, lub potencjalnie do tyłu i do przodu, kołysząc się najpierw w jedną stronę, potem w drugą i nie osiągając Transformacji. Aby nastąpiła Transformacja Umysłu, jedna zasada rządząca użyciem głębokiego umysłu musi zostać porzucona.
Należy zauważyć, że trójkątny kształt utworzony przez ramiona i skrzyżowane łokcie świadomości jest kształtem kojarzonym z transformacją. Rzeczywiście, możecie zobaczyć, jak ten kształt odbija się echem dwukrotnie na obrazie, każde echo ma swoje własne bogactwo, które może wzmocnić wpływ tego kompleksu pojęć.
Pytający: Czy zatem Zdobywca lub Rydwan reprezentowałby kulminację działania pierwszych sześciu archetypów w pokonaniu procesów umysłowych, a może nawet usunięcia zasłony?
Ra: Jestem Ra. To jest bardzo spostrzegawcze. Siódmy Archetyp jest trudny do wyrażenia. Możemy nazwać go Ścieżką, Drogą lub Wielką Drogą Umysłu. Jego podstawą jest refleksja i merytoryczne podsumowanie Archetypów od Pierwszego do Szóstego.
Można też widzieć Drogę Umysłu jako ukazującą królestwo lub owoce właściwego podróżowania przez umysł w tym sensie, że umysł nadal porusza się tak majestatycznie przez materię, którą sobie wyobraża, jak rydwan zaprzężony w królewskie lwy lub rumaki.
W tym momencie sugerowalibyśmy jeszcze jedno pełne pytanie, ponieważ ten instrument doświadcza pewnych zniekształceń w kierunku bólu.
Pytający: Dziękuję. I wreszcie: gdy każde centrum energetyczne zostaje aktywowane i zrównoważone, Transformacja Umysłu jest wzywana coraz częściej. Kiedy wszystkie centra energetyczne są aktywowane i zrównoważone w minimalnym stopniu, następuje kontakt z inteligentną nieskończonością; zasłona jest usuwana; i wzywana jest Wielka Droga Umysłu. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Nie. To dość wymowne spojrzenie na niektóre relacje w archetypowym umyśle. Trzeba jednak raz jeszcze zobaczyć, że archetypowy umysł nie równa się postępowi lub ewolucji działającego wcielenia kompleksu umysłu/ciała/ducha.
Z powodu pierwszego błędnego wyobrażenia wahamy się, czy mówić o drugiej kwestii, ale postaramy się wyjaśnić. Badając archetypowy umysł, możemy zasugerować, aby uczeń spoglądał na Wielką Drogę Umysłu nie jako tę osiąganą po kontakcie z inteligentną nieskończonością, ale raczej jako tę część archetypowego umysłu, która określa i konfiguruje szczególną strukturę, w której Archetypy Umysłu, Ciała lub Ducha poruszają się.
Pytający: Dziękuję. Prawdopodobnie wrócimy do tej karty w następnej sesji po więcej obserwacji po przestudiowaniu komentarzy Ra. Aby zaoszczędzić i efektywnie wykorzystać czas w tej chwili, zrobię kilka notatek w odniesieniu do karty siódmej.
Po pierwsze, zasłona między świadomym a nieświadomym umysłem została usunięta. Zakładam, że zasłona jest zasłoną u góry, która jest podniesiona. Mimo że ta zasłona została usunięta, postrzeganie inteligentnej nieskończoności jest nadal zniekształcone zgodnie z wierzeniami poszukiwacza i sposobami poszukiwania. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Gdy obserwujemy zasłonę obrazu Wielkiej Drogi Umysłu, pomocne może być myślenie za pomocą ram otoczenia. Wielka Droga Umysłu, Ciała lub Ducha ma na celu ograniczenie środowiska, w którym ma być umieszczona praca umysłu, ciała lub ducha.
W ten sposób zasłona jest ukazana zarówno jako nieco podniesiona, jak i wciąż obecna, ponieważ praca umysłu i jego transformacja obejmuje stopniowe podnoszenie wielkiej zasłony pomiędzy świadomym i głębokim umysłem. Całkowity sukces tej próby nie jest właściwie częścią pracy trzeciej gęstości, a zwłaszcza procesów mentalnych trzeciej gęstości.
Pytający: Fakt, że zasłona jest uniesiona wyżej po prawej stronie niż po lewej stronie wskazuje mi, że adept wybierający biegunowość pozytywną odniesie większy sukces w penetracji zasłony. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. To jest prawdziwe stwierdzenie, jeśli zdamy sobie sprawę, że pytający mówi o potencjalnym sukcesie. Rzeczywiście, wasze doświadczenie trzeciej gęstości jest zniekształcone lub wypaczone, tak że pozytywna orientacja ma więcej pomocy niż tak zwana negatywna.
Pytający: Wydaje mi się również, że skoro Ra stwierdził na ostatniej sesji, że źródłem wszystkich zniekształceń jest granica punktu widzenia, że sama natura zniekształceń służenia sobie, które tworzą ścieżkę lewej ręki, jest funkcją zasłony i dlatego jest zależna, można by powiedzieć, w pewnym stopniu przynajmniej od częściowej kontynuacji zasłony. Czy to ma sens?
Ra: Jestem Ra. W tym, co przypuszczasz, jest wątek logiki.
Obie polaryzacje zależą od ograniczonego punktu widzenia. Jednakże negatywna biegunowość w większym stopniu zależy od iluzorycznego oddzielenia jaźni od wszystkich innych kompleksów umysłu/ciała/ducha. Pozytywna polaryzacja usiłuje przejrzeć iluzję Stwórcy w każdym kompleksie umysłu/ciała/ducha, ale w większości dotyczy zachowań i myśli skierowanych ku innym jaźniom, aby służyć.
Taka postawa sama w sobie jest pełna iluzji trzeciej gęstości.
Pytający: Korona z trzech gwiazd, jak domyślamy się, wskazuje na mistrzostwo i równowagę umysłu, ciała i ducha. Czy to jest w jakiś sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. To urządzenie ma astrologiczne pochodzenie, a jego interpretacja jest nieco myląca. Na tym obrazie mamy do czynienia ze środowiskiem umysłu. Być może właściwe jest uwolnienie gwiaździstej korony z jej zawężenia.
Pytający: Istoty (małe czarne lub rdzawe i białe) zostały teraz zmienione tak, że wydają się być sfinksami, co jak zakładamy oznacza, że katalizator został opanowany.
Zakładam również, że działają one jak moc poruszająca przedstawionym tu rydwanem tak, że mistrzostwo to umożliwia umysłowi w jego transformacji stanie się mobilnym, inaczej niż przed tym mistrzostwem, zamkniętym w iluzji. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Po pierwsze, prosimy, aby uczeń traktował Wielką Drogę nie jako kulminację serii siedmiu czynności lub funkcji, ale jako znacznie wyraźniej nakreślony obraz środowiska, w którym umysł, ciało lub duch będą funkcjonować. Dlatego kulturowo zdeterminowane istoty zwane sfinksami nie wskazują na panowanie nad katalizatorem.
Drugie przypuszczenie, mówiące o umieszczaniu stworzeń jako poruszycieli rydwanu umysłu, ma o wiele więcej cnoty. Pojęcie czasu można skojarzyć z wizerunkiem sfinksa. Kompleks mentalny i mentalny/emocjonalny dojrzewa, porusza się i przekształca w czasie.
Pytający: W takim razie zadam jeszcze tylko jedno pytanie i będzie to dotyczyło miecza i berła. Wydawałoby się, że miecz byłby mocą negatywnego adepta wskazującą na kontrolę nad innymi jaźniami, a berło wskazywałoby na moc pozytywnego adepta z jednością umysłu, ciała i ducha. Jednakże wydają się być w przeciwnych rękach niż bym się spodziewał. Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Te symbole mają pochodzenie astrologiczne. W związku z tym kształty mogą zostać uwolnione z ich zawężenia.
Możemy zauważyć, że istnieje nadrzędne środowisko duchowe i ochrona środowiska umysłu.
Możemy ponadto zauważyć, że adept spolaryzowany negatywnie będzie próbował ukształtować to przymierze na własny użytek, podczas gdy istota spolaryzowana pozytywnie może trzymać się tego, czego przykładem jest astrologiczny miecz; to znaczy światło i prawda.
Pytający: W takim razie mam kilka pytań dotyczących karty siódmej, aby zakończyć nasz pierwszy przegląd archetypów umysłu. Na klatce piersiowej istoty z karty siódmej znajduje się litera T z dwoma kątami prostymi nad nią. Domyśliliśmy się, że dolne T ma związek z możliwością wybrania dowolnej ścieżki w transformacji, a dwa górne kąty reprezentują Wielką Drogę lewej lub prawej ścieżki w transformacji mentalnej, która powoduje, można powiedzieć, zmianę z przestrzeni/czasu na czas/przestrzeń.
Trudno to wyrazić. Czy w tym przypuszczeniu jest coś poprawnego [chichocze]?
Ra: Jestem Ra. Tak.
Pytający: Czy Ra skomentowałby to?
Ra: Jestem Ra. Użycie tau i ekierki ma rzeczywiście sugerować bliskość przestrzeni/czasu otoczenia Wielkiej Drogi do czasu/przestrzeni.* Uważamy tę obserwację za najbardziej wnikliwą.
Powiedzmy, że cały nastrój Wielkiej Drogi jest rzeczywiście zależny od jej zauważalnej różnicy w stosunku do Sygnifikatora. Sygnifikator jest znaczącą jaźnią, w dużym stopniu, ale nie całkowicie, pod wpływem opuszczenia zasłony.
Wielka Droga Umysłu, Ciała lub Ducha przyciąga środowisko, które było nową architekturą spowodowaną procesem zasłaniania, a tym samym zanurzoną w wielkim, nieograniczonym nurcie czasu/przestrzeni.
Pytający: Domyślam się, że koła tego rydwanu wskazują na zdolność umysłu do poruszania się teraz w czasie/przestrzeni. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Nie możemy powiedzieć, że obserwacja jest całkowicie błędna, ponieważ w czasie/przestrzeni jest tyle pracy, ile przyswoiła sobie osoba, która przywołuje ten kompleks pojęć.
Jednakże bardziej stosowne byłoby zwrócenie uwagi na fakt, że chociaż rydwan jest na kołach, nie jest zaprzęgnięty do tego, co go ciągnie, za pomocą fizycznej lub widocznej uprzęży. Co zatem, uczniu, łączy i zaprzęga siłę ruchu rydwanu do rydwanu?
Pytający: Będę musiał się nad tym zastanowić. Chyba że… wrócę do tego.
Myśleliśmy o zamianie miecza w prawej ręce na magiczną kulę i skierowanego w dół berła w lewej ręce (podobnie jak karta piąta, Sygnifikator) jako bardziej odpowiednie dla tej karty. Czy Ra mógłby to skomentować, proszę?
Ra: Jestem Ra. Jest to całkiem do przyjęcia, zwłaszcza jeśli kulę można przedstawić jako kulistą i promienną.
Pytający: Zgięta lewa noga obu sfinksów wskazuje na przemianę zachodzącą po lewej stronie, a nie po prawej, prawdopodobnie niemożność poruszania się w tej pozycji. Czy to ma jakiś sens?
Ra: Jestem Ra. Obserwacja ma tę zaletę, że może służyć jako awers zamierzonej konotacji.
Pozycja ma na celu pokazanie dwóch elementów, z których jednym są podwójne możliwości narysowanych tam postaci wypełnionych czasem. Odpoczynek jest możliwy w czasie, podobnie jak postęp. Jeśli próbuje się połączyć te dwie możliwości, wyprostowana, poruszająca się noga będzie znacznie ograniczone przez nogę, która jest zgięta.
Drugie znaczenie ma związek z tym samym kątem prostym, z jego architektoniczną prostopadłością, co urządzenie na piersi aktora.
Czas/przestrzeń jest bliska w tym kompleksie pojęciowym, zbliżona ze względu na proces zasłaniania i jego skuteczność w wytwarzaniu aktorów, którzy chcą wykorzystać zasoby umysłu do ewolucji.
Pytający: Zakładam, że spódnica jest przekrzywiona w lewo z tego samego powodu, co na karcie czwartej, co wskazuje na dystans, jaką spolaryzowane w służbie sobie istoty zachowują od innych. Zakładam też, że twarz jest zwrócona w lewo z tego samego powodu, co na karcie piątej, ze względu na naturę katalizatora. Czy to z grubsza poprawne?
Ra: Jestem Ra. Proszę wypuścić oddech nad piersią instrumentu od prawej do lewej.
[Zrobiono to zgodnie z poleceniami.]
Jestem Ra. Dobrze.
Twoje poprzednie przypuszczenie jest rzeczywiście z grubsza poprawne.
Możemy również zauważyć, że tworząc oryginalne obrazy dla waszych ludzi, korzystaliśmy z kulturowych ogólników ekspresji artystycznej tych w Egipcie. Twarz jest najczęściej rysowana z boku, podobnie jak odwrócone stopy. Wykorzystaliśmy to i dlatego chcemy złagodzić znaczenie patrzenia na bok. W żadnym jednak przypadku do tej pory w tych rozważaniach nie pojawiła się błędna lub niewłaściwa interpretacja.
Pytający: Czy mógłbyś omówić naturę i jakość Matrycy i Wzmacniacza?
Ra: Jestem Ra. W kompleksie umysłu Matrycę można opisać jako świadomość. Nazywano ją Magiem. Należy zauważyć, że sama świadomość jest niewzruszona. Wzmacniaczem świadomości jest nieświadomość. Obejmuje to ogromną sferę potencjału w umyśle.
W ciele Matryca może być postrzegana jako Zrównoważona Praca lub Równomierne Funkcjonowanie. Zauważ, że tutaj Matryca jest zawsze aktywna, bez możliwości bycia nieaktywną. Wzmacniacz kompleksu ciała można zatem nazwać Mądrością, ponieważ tylko poprzez osąd nieustanne czynności i skłonności kompleksu ciała mogą być doświadczane w użyteczny sposób.
Matryca Ducha jest tym, co możecie nazwać Nocą Duszy lub Pierwotną Ciemnością. Znowu mamy to, co nie jest zdolne do ruchu lub pracy. Potencjalna moc tej niezwykle wrażliwej Matrycy jest taka, że Wzmacniacz może być postrzegany jako Błyskawica. W waszym archetypowym systemie zwanym tarotem zostało to dopracowane w kompleksie koncepcji Wieży Uderzonej Piorunem. Jednakże oryginalny Wzmacniacz był światłem w swojej nagłej i ognistej formie; to znaczy samą błyskawicą.
Pytający: Chciałbym spróbować zrozumieć archetypy umysłu tego Logosu przed rozszerzeniem Pierwszego Zniekształcenia. Aby lepiej zrozumieć to, czego teraz doświadczamy, uważam, że jest to logiczne podejście.
Mamy, jak powiedziałeś, Matrycę, Wzmacniacz i Sygnifikator. Rozumiem Matrycę jako to, co jest świadomym, co nazywamy świadomym umysłem, ale ponieważ jest to również to, z którego zbudowany jest umysł, nie mogę w pełni zrozumieć tych trzech terminów, szczególnie w odniesieniu do czasu zanim nastąpił podział na świadome i nieświadome.
Myślę, że ważne jest, aby dobrze zrozumieć te trzy rzeczy. Czy mógłbyś jeszcze bardziej rozwinąć Matrycę Umysłu, Wzmacniacz i Sygnifikator, czym się różnią i jakie są ich relacje?
Ra: Jestem Ra. Matryca Umysłu jest tą, z której wszystko pochodzi. Jest nieporuszona, ale jest aktywatorem we wzmocnieniu wszelkiej aktywności umysłu. Wzmacniacz Umysłu jest tym wielkim zasobem, który można postrzegać jako morze, w którym świadomość zanurza się coraz głębiej i dokładniej, aby tworzyć, wymyślać i stawać się bardziej świadomym siebie.
Sygnifikator każdego umysłu, ciała i ducha może być postrzegany jako prosta i zunifikowana koncepcja.
Matryca Ciała może być postrzegana jako odbicie przeciwieństw umysłu; czyli nieograniczony ruch. Wzmacniacz Ciała jest więc tym, który będąc poinformowanym, reguluje działanie.
Matryca Ducha jest trudna do scharakteryzowania, ponieważ natura ducha jest mniej ruchliwa. Energie i ruchy ducha są zdecydowanie najgłębsze, ale mając bliższy związek z czasem/przestrzenią, nie mają cech dynamicznego ruchu. Tak więc można postrzegać Matrycę jako najgłębszą ciemność, a Wzmacniacz Ducha jako najbardziej gwałtowne przebudzenie, rozświetlenie i wytwórczy wpływ.
Jest to opis Archetypów od Pierwszego do Dziewiątego przed nadejściem wpływu Współtwórcy lub realizacji wolnej woli sub-Logosu.
Pytający: Wracając więc do mojej analogii – a raczej przykładu – noworodka z niezniekształconą Matrycą, ten noworodek ma swoją podświadomość zasłoniętą przed Matrycą. Drugi archetyp, Wzmacniacz Umysłu, zadziała w pewnym momencie przez – nie powiem przez zasłonę, nie sądzę, żeby to był bardzo dobry sposób na wyrażenie tego – ale Wzmacniacz Umysłu zadziała, by stworzyć warunek, a ja użyję przykładu niemowlęcia dotykającego gorącego przedmiotu. Gorący przedmiot, który moglibyśmy wziąć za losowy katalizator. Niemowlę może albo położyć rękę na gorącym przedmiocie, albo szybko ją usunąć. Moje pytanie brzmi: czy Wzmacniacz Umysłu jest w ogóle zaangażowany w to doświadczenie, a jeśli tak, to w jaki sposób?
Ra: Jestem Ra. Zarówno Wzmacniacz Umysłu, jak i Ciała są zaangażowane w poszukiwanie przez niemowlę nowych doświadczeń. Kompleks umysłu/ciała/ducha, jakim jest niemowlę, ma jedną wysoko rozwiniętą część, którą najlepiej można zbadać, obserwując Sygnifikatory Umysłu i Ciała.
Zauważ, że nie uwzględniamy ducha. Ta część kompleksu umysłu/ciała/ducha nie jest solidnie rozwinięta w każdym kompleksie umysłu/ciała/ducha. W ten sposób znaczące ja niemowlęcia, które jest zbiorem uprzedzeń wszystkich poprzednich doświadczeń we wcieleniu, oferuje temu niemowlęciu uprzedzenia, z którymi może spotkać się z nowym doświadczeniem.
Jednakże część niemowlęcia, która może być wyartykułowana przez Matrycę Umysłu, jest rzeczywiście niekarmiona doświadczeniem i ma tendencję do sięgania po to doświadczenie poprzez wolną wolę, tak jak inteligentna energia, w fazie kinetycznej, poprzez wolną wolę, tworzy Logos.
Ten sub-sub-Logos (lub ta część kompleksu umysłu/ciała/ducha, która może być wyartykułowana przez rozważenie Wzmacniacza Umysłu i Ciała), poprzez wolną wolę, wybiera zmiany w swoim kontinuum empirycznym.
Nowatorskie wyniki tych eksperymentów są następnie zapisywane w części umysłu i ciała wyartykułowanej przez ich Matryce.
Pytający: Czy mógłbyś omówić naturę i jakość Matrycy i Wzmacniacza?
Ra: Jestem Ra. W kompleksie umysłu Matrycę można opisać jako świadomość. Nazywano ją Magiem. Należy zauważyć, że sama świadomość jest niewzruszona. Wzmacniaczem świadomości jest nieświadomość. Obejmuje to ogromną sferę potencjału w umyśle.
W ciele Matryca może być postrzegana jako Zrównoważona Praca lub Równomierne Funkcjonowanie. Zauważ, że tutaj Matryca jest zawsze aktywna, bez możliwości bycia nieaktywną. Wzmacniacz kompleksu ciała można zatem nazwać Mądrością, ponieważ tylko poprzez osąd nieustanne czynności i skłonności kompleksu ciała mogą być doświadczane w użyteczny sposób.
Matryca Ducha jest tym, co możecie nazwać Nocą Duszy lub Pierwotną Ciemnością. Znowu mamy to, co nie jest zdolne do ruchu lub pracy. Potencjalna moc tej niezwykle wrażliwej Matrycy jest taka, że Wzmacniacz może być postrzegany jako Błyskawica. W waszym archetypowym systemie zwanym tarotem zostało to dopracowane w kompleksie koncepcji Wieży Uderzonej Piorunem. Jednakże oryginalny Wzmacniacz był światłem w swojej nagłej i ognistej formie; to znaczy samą błyskawicą.
Pytający: Chciałbym spróbować zrozumieć archetypy umysłu tego Logosu przed rozszerzeniem Pierwszego Zniekształcenia. Aby lepiej zrozumieć to, czego teraz doświadczamy, uważam, że jest to logiczne podejście.
Mamy, jak powiedziałeś, Matrycę, Wzmacniacz i Sygnifikator. Rozumiem Matrycę jako to, co jest świadomym, co nazywamy świadomym umysłem, ale ponieważ jest to również to, z którego zbudowany jest umysł, nie mogę w pełni zrozumieć tych trzech terminów, szczególnie w odniesieniu do czasu zanim nastąpił podział na świadome i nieświadome.
Myślę, że ważne jest, aby dobrze zrozumieć te trzy rzeczy. Czy mógłbyś jeszcze bardziej rozwinąć Matrycę Umysłu, Wzmacniacz i Sygnifikator, czym się różnią i jakie są ich relacje?
Ra: Jestem Ra. Matryca Umysłu jest tą, z której wszystko pochodzi. Jest nieporuszona, ale jest aktywatorem we wzmocnieniu wszelkiej aktywności umysłu. Wzmacniacz Umysłu jest tym wielkim zasobem, który można postrzegać jako morze, w którym świadomość zanurza się coraz głębiej i dokładniej, aby tworzyć, wymyślać i stawać się bardziej świadomym siebie.
Sygnifikator każdego umysłu, ciała i ducha może być postrzegany jako prosta i zunifikowana koncepcja.
Matryca Ciała może być postrzegana jako odbicie przeciwieństw umysłu; czyli nieograniczony ruch. Wzmacniacz Ciała jest więc tym, który będąc poinformowanym, reguluje działanie.
Matryca Ducha jest trudna do scharakteryzowania, ponieważ natura ducha jest mniej ruchliwa. Energie i ruchy ducha są zdecydowanie najgłębsze, ale mając bliższy związek z czasem/przestrzenią, nie mają cech dynamicznego ruchu. Tak więc można postrzegać Matrycę jako najgłębszą ciemność, a Wzmacniacz Ducha jako najbardziej gwałtowne przebudzenie, rozświetlenie i wytwórczy wpływ.
Jest to opis Archetypów od Pierwszego do Dziewiątego przed nadejściem wpływu Współtwórcy lub realizacji wolnej woli sub-Logosu.
Pytający: Wracając więc do mojej analogii – a raczej przykładu – noworodka z niezniekształconą Matrycą, ten noworodek ma swoją podświadomość zasłoniętą przed Matrycą. Drugi archetyp, Wzmacniacz Umysłu, zadziała w pewnym momencie przez – nie powiem przez zasłonę, nie sądzę, żeby to był bardzo dobry sposób na wyrażenie tego – ale Wzmacniacz Umysłu zadziała, by stworzyć warunek, a ja użyję przykładu niemowlęcia dotykającego gorącego przedmiotu. Gorący przedmiot, który moglibyśmy wziąć za losowy katalizator. Niemowlę może albo położyć rękę na gorącym przedmiocie, albo szybko ją usunąć. Moje pytanie brzmi: czy Wzmacniacz Umysłu jest w ogóle zaangażowany w to doświadczenie, a jeśli tak, to w jaki sposób?
Ra: Jestem Ra. Zarówno Wzmacniacz Umysłu, jak i Ciała są zaangażowane w poszukiwanie przez niemowlę nowych doświadczeń. Kompleks umysłu/ciała/ducha, jakim jest niemowlę, ma jedną wysoko rozwiniętą część, którą najlepiej można zbadać, obserwując Sygnifikatory Umysłu i Ciała.
Zauważ, że nie uwzględniamy ducha. Ta część kompleksu umysłu/ciała/ducha nie jest solidnie rozwinięta w każdym kompleksie umysłu/ciała/ducha. W ten sposób znaczące ja niemowlęcia, które jest zbiorem uprzedzeń wszystkich poprzednich doświadczeń we wcieleniu, oferuje temu niemowlęciu uprzedzenia, z którymi może spotkać się z nowym doświadczeniem.
Jednakże część niemowlęcia, która może być wyartykułowana przez Matrycę Umysłu, jest rzeczywiście niekarmiona doświadczeniem i ma tendencję do sięgania po to doświadczenie poprzez wolną wolę, tak jak inteligentna energia, w fazie kinetycznej, poprzez wolną wolę, tworzy Logos.
Ten sub-sub-Logos (lub ta część kompleksu umysłu/ciała/ducha, która może być wyartykułowana przez rozważenie Wzmacniacza Umysłu i Ciała), poprzez wolną wolę, wybiera zmiany w swoim kontinuum empirycznym.
Nowatorskie wyniki tych eksperymentów są następnie zapisywane w części umysłu i ciała wyartykułowanej przez ich Matryce.
Pytający: Wracając do poprzedniej sesji, podejmując temat dziesiątego archetypu, który jest Katalizatorem Ciała lub Kołem Fortuny, które reprezentuje interakcję z innymi jaźniami. Czy to poprawne stwierdzenie?
Ra: Jestem Ra. Można to uznać za z grubsza poprawne stwierdzenie, ponieważ każdy katalizator ma do czynienia z naturą tych doświadczeń wchodzących do sieci energetycznej i wibracyjnych percepcji kompleksu umysłu/ciała/ducha.
Najstaranniej odnotowanym dodatkiem byłoby to, że zewnętrzny bodziec Koła Fortuny jest tym, który oferuje zarówno pozytywne jak i negatywne doświadczenia.
Pytający: Chciałbym dostać, jeśli to możliwe, przykład działania, które nazywamy Katalizatorem Umysłu u konkretnej osoby przechodzącej ten proces. Czy Ra mógłby podać przykład?
Ra: Jestem Ra. Wszystko, co atakuje twoje zmysły, to katalizator. Mówiąc do tej grupy wsparcia za pośrednictwem tego instrumentu, oferujemy katalizator. Konfiguracje każdego ciała w grupie oferują katalizator poprzez komfort/dyskomfort. W rzeczywistości wszystko, co nie zostało przetworzone, co pojawiło się przed spostrzeżeniem przez kompleks umysłu/ciała/ducha, jest katalizatorem.
Pytający: Zatem obecnie otrzymujemy katalizator umysłu, ponieważ jesteśmy świadomi komunikacji Ra, a katalizator ciała, ponieważ nasze ciało wyczuwa wszystkie sygnały wejściowe do ciała, tak jak to rozumiem. Ale czy Ra mógłby wtedy opisać katalizator ducha i czy my w tym czasie otrzymujemy również ten katalizator? A jeśli nie, czy Ra może podać przykład?
Ra: Jestem Ra. Katalizator przetwarzany przez ciało jest katalizatorem dla ciała. Katalizator przetwarzany przez umysł jest katalizatorem dla umysłu. Katalizator przetwarzany przez ducha jest katalizatorem ducha. Indywidualny kompleks umysłu/ciała/ducha może użyć dowolnego katalizatora, który pojawi się przed jego zauważeniem – czy to poprzez ciało i jego zmysły, czy poprzez rozmyślanie, czy przez jakiekolwiek inne, bardziej rozwinięte źródło – i użyć tego katalizatora w jego unikalny sposób, aby utworzyć unikalne dla niego doświadczenie, z jego uprzedzeniami.
Pytający: Jedenasty archetyp, Doświadczenie Ciała, reprezentuje katalizator, który został przetworzony przez kompleks umysłu/ciała/ducha i jest nazywany Czarodziejką [Mocą], ponieważ wytwarza dalsze nasiona wzrostu. Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Zgadza się.
Pytający: A więc pierwotna, pierwsza ewolucja była wtedy planowana przez Logos, ale Pierwsze Zniekształcenie nie zostało rozszerzone na produkt. W pewnym momencie to Pierwsze Zniekształcenie zostało rozszerzone i pojawiła się pierwsza polaryzacja służenia sobie. Czy to prawda, a jeśli tak, czy mógłbyś opowiedzieć mi historię tego procesu i powstawania?
Ra: Jestem Ra. Jako proem* pozwolę sobie stwierdzić, że Logosy zawsze wyobrażały sobie siebie jako ofiarujących wolną wolę sub-Logosom pod ich opieką. Sub-Logosy miały swobodę doświadczania i eksperymentowania ze świadomością, doświadczeniami ciała i iluminacją ducha. Powiedziawszy to, będziemy zmierzać do sedna twojego zapytania.
Pierwszy Logos, który zaszczepił to, co teraz postrzegacie jako wolną wolę w pełnym tego słowa znaczeniu w swoim sub-Logosie, doszedł do tego stworzenia dzięki dogłębnej kontemplacji pojęć lub możliwości konceptualizacji tego, co nazwaliśmy sygnifikatorami. Logos założył możliwość, że umysł, ciało i duch mogą tworzyć kompleks. Aby sygnifikator był tym, czym nie jest, musi otrzymać wolną wolę Stwórcy. To wprawiło w ruch dość długą, w waszym pojęciu, serię Logosów ulepszających lub destylujących tę zalążkową myśl. Kluczem było to, że sygnifikator staje się kompleksem.
Pytający: Wtedy nasz szczególny Logos, kiedy tworzył swoje własne szczególne stworzenie, był w pewnym momencie daleko w dole ewolucyjnej spirali eksperymentu ze znacznikiem stającym się tym, czym nie był lub w efekcie tworzącym polaryzację, do której dążymy w trzeciej gęstości i dlatego, zakładam, był przede wszystkim zainteresowany w projektowaniu archetypów, w projektowaniu ich w taki sposób, aby tworzyły przyspieszenie tej polaryzacji. Czy jest to w jakikolwiek sposób poprawne?
Ra: Jestem Ra. Chcielibyśmy tylko krótko skomentować. Generalnie jest to poprawne. Możecie owocnie postrzegać każdy Logos i jego projekt jako Stwórcę doświadczającego Siebie.
Wyjściowe pojęcie Sygnifikatora jako kompleksu wprowadza dwie rzeczy: po pierwsze, Stwórca przeciwko Stwórcy w jednym sub-Logosie w czymś, co można nazwać dynamicznym napięciem; po drugie, koncepcja wolnej woli, po rozszerzeniu jej na sub-Logosy znane jako kompleksy umysłu/ciała/ducha, tworzy, przetwarza i kontynuuje tworzenie w zależności od swojej natury.
Pytający: Czy mógłbyś mi powiedzieć, co rozumiesz przez „Sygnifikator musi stać się kompleksem?”
Ra: Jestem Ra. Być kompleksem to składać się z więcej niż jednego charakterystycznego elementu lub koncepcji.
Pierwotne książki Prawa Jedności są objęte prawami autorskimi; 1982, 1984, 1998 L/L Research. Książki Kontakt z Ra są objęte prawami autorskimi; 2018 L/L Research i Tobey Wheelock.
Prawa autorskie do tej witryny; 2003–2024 Tobey Wheelock.
Pytania? Komentarze? Napisz do mnie: tw małpa law of one kropka info.