Prawo Jedności Wyniki wyszukiwania dla ‘oto’

Pokaż menu

Znaleziono 7 wyników.

Typ wyszukiwania: dowolne dopasowanie / dokładny termin.
Sortuj według: znaczenie / sesja.

50.7 Pytający: Dziękuję. Czy możesz rozwinąć taką oto koncepcję: że koniecznym jest, aby istota podczas inkarnacji w fizyczności, jak to nazywamy, uległa polaryzacji lub właściwie współdziałała z innymi istotami i dlaczego nie jest to możliwe pomiędzy inkarnacjami, kiedy jest świadoma tego, co chce zrobić, ale dlaczego musi wejść w inkarnację i stracić pamięć, świadomą pamięć, tego, co chce zrobić, a następnie działać w sposób, w jaki ma nadzieję działać? Czy mógłbyś to rozwinąć?

Ra: Jestem Ra. Podajmy przykład człowieka, który widzi wszystkie karty w pokerze. On wtedy zna grę. Gra jest dziecinnie prosta, ponieważ nie ma ryzyka. Pozostałe karty są znane. Możliwości są znane, a karty zostaną rozegrane poprawnie, ale bez zaangażowania.

W czasie/przestrzeni i w gęstości prawdziwego koloru zielonego, karty wszystkich są dostępne dla oczu. Myśli, uczucia, kłopoty: wszystko to można zobaczyć. Nie ma oszustwa ani pragnienia oszustwa. Tak więc wiele można osiągnąć w harmonii, ale umysł/ciało/duch zyskuje niewielką polaryzację dzięki tej interakcji.

Przeanalizujmy ponownie tę metaforę i pomnóżmy ją w najdłuższą grę w pokera, jaką możesz sobie wyobrazić: całe życie. Karty to miłość, niechęć, ograniczenie, nieszczęście, przyjemność itp. Są one rozdawane i ponownie rozdawane i ponownie rozdawane w sposób ciągły. Możesz podczas tego wcielenia zacząć - i podkreślamy zacząc - poznawać swoje własne karty. Możesz zacząć odnajdywać w sobie miłość. Możesz zacząć równoważyć swoją przyjemność, swoje ograniczenia itp. Niemniej jednak jedyną wskazówką dotyczącą kart innych jaźni jest patrzenie w oczy.

Nie możesz pamiętać swojej ręki, ich rąk, a może nawet zasad tej gry. Tę grę mogą wygrać tylko ci, którzy przegrywają swoje karty w rozpuszczającym wpływie miłości; mogą wygrać tylko ci, którzy kładą swoje przyjemności, ograniczenia, wszystko na stół twarzą do góry i mówią wewnętrznie: "Wszyscy, wy wszyscy gracze, każda inna jaźń, niezależnie od tego, jaki macie układ ręki, kocham was".

Oto ta gra: wiedzieć, akceptować, wybaczać, balansować i otwierać siebie w miłości. Nie można tego zrobić bez zapominania, ponieważ nie miałoby to żadnego znaczenia w życiu całości istoty umysłu/ciała/ducha.

26.36 Pytający: Zakładam zatem, że wszystkie grupy UFO, które otrzymywały kontakt telepatyczny z Konfederacji były, powiedzmy, priorytetowymi celami krzyżowców z Oriona i przypuszczam, że duży procent powiedzmy, że ich informacje zostały wówczas skażone.

Czy możesz mi powiedzieć, czy masz pojęcie, jaki procent tych grup był silnie zanieczyszczony przez informacje Oriona i czy którakolwiek z nich mogła pozostać wyłącznie kanałem Konfederacji?

Ra: Jestem Ra. Przekazanie Ci tych informacji byłoby naruszeniem wolnej woli lub wprowadzeniem zamętu u niektórych żyjących osób. Możemy jedynie poprosić każdą grupę o rozważenie względnego wpływu filozofii i tak zwanych szczegółowych informacji. To nie specyfika informacji jest tym co przyciąga negatywne wpływy; to znaczenie, jakie się jej przypisuje.

Dlatego dość często powtarzamy, pytani o konkretne informacje, które są mało istotne, tak jak trawa która więdnie i umiera, podczas gdy miłość i światło Jednego Nieskończonego Stwórcy powraca do nieskończonych rzeczywistości stworzenia na wieki wieków, tworząc i tworząc się w nieskończoność.

Po co więc przejmować się trawą, która kwitnie, więdnie i umiera w swoim czasie tylko po to, by urosnąć raz znowu z powodu nieskończonej miłości i światła Jednego Stwórcy? Oto przesłanie, które niesiemy. Każda istota jest tylko powierzchownie tym, co kwitnie i umiera. W głębszym sensie istnienie nie ma końca.

30.1 Pytający: Mam zamiar wygłosić stwierdzenie, a następnie pozwolę Ci je poprawić, jeśli popełniłem jakiekolwiek błędy. Oto stwierdzenie: stworzenie jest pojedynczą istotą lub jednością. Jeśli istnieje tylko jeden byt, jedyną koncepcją służby jest służba sobie. Jeśli ten pojedynczy byt się podzieli, wtedy rodzi się koncepcja służby jednej z jego części drugiej. Z tej koncepcji wypływa równość służenia sobie lub innym.

Wydawałoby się, że gdy Logos zostanie podzielony, części wybiorą każdą orientację. Gdy zindywidualizowane byty pojawiają się w przestrzeni/czasie, to zakładam, że mają one biegunowość. Czy to stwierdzenie jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. To stwierdzenie jest dość spostrzegawcze i poprawne aż do ostatniego zdania, w którym zauważamy, że polaryzacje zaczynają być badane dopiero w momencie, gdy istota trzeciej gęstości staje się świadoma możliwości wyboru między koncepcją lub zniekształceniem służby sobie lub służby innym. Oznacza to koniec tego, co możesz nazwać nieświadomą lub niewinną fazą świadomości.

31.3 Pytający: Czy byłby to zatem pierwotny mechanizm doświadczania Siebie przez Stwórcę?

Ra: Jestem Ra. To nie jest właściwe określenie. Być może przymiotnik ten powinien być „jedynym właściwym” sposobem poznania Siebie przez Stwórcę, ponieważ w każdej interakcji, bez względu na zniekształcenie, Stwórca sam siebie doświadcza. Biseksualna wiedza o Stwórcy sama w sobie ma dwie zalety.

Po pierwsze, w istocie aktywowanej zielonym promieniem istnieje możliwość bezpośredniego i prostego odpowiednika tego, co możecie nazwać radością - duchowej lub metafizycznej natury, która istnieje w inteligentnej energii. To wielka pomoc w zrozumieniu prawdziwej natury bytu.

Inną potencjalną zaletą biseksualnych aktów reprodukcyjnych jest możliwość sakramentalnego zrozumienia lub połączenia, powiedzmy, z bramą do inteligentnej nieskończoności, ponieważ przy odpowiednim przygotowaniu można wykonywać pracę w czymś, co można nazwać magią a także można doświadczyć inteligentnej niekończoności. Osoby zorientowane pozytywnie, koncentrujące się na tej metodzie osiągania inteligentnej nieskończoności, są następnie w stanie poprzez poszukiewanie lub akt woli skierować tę nieskończoną inteligencję do pracy, którą te istoty pragną wykonać, niezależnie od tego, czy jest to wiedza o służbie, czy zdolność do uzdrawiania lub jakąkolwiek służbę innym, która jest pożądana.

Oto dwie zalety tej szczególnej metody doświadczania Siebie przez Stwórcę. Jak powiedzieliśmy wcześniej, następstwem siły tego konkretnego transferu energii jest to, że otwiera on drzwi, powiedzmy, indywidualnemu kompleksowi umysłu/ciała/ducha, by służyć na nieskończoną liczbę sposobów innemu ja, w ten sposób polaryzując się w kierunku pozytywu.

52.7 Pytający: Czy mam zatem rację, zakładając, że dyscyplina osobowości, wiedza o sobie i kontrola, powiedzmy, we wzmacnianiu woli byłyby tym, co każda istota z piątej gęstości postrzegałaby jako te ważne rzeczy?

Ra: Jestem Ra. W rzeczywistości te rzeczy mają znaczenie w gęstościach od trzeciej do wczesnej siódmej. Jedyna korekta niuansów, jaką moglibyśmy wprowadzić, to użycie słowa kontrola. Niezwykle ważne jest, aby zrozumieć, że nie jest pożądane ani pomocne dla wzrostu rozumienia, jeśli można tak powiedzieć, że istota sama kontroluje procesy myślowe lub impulsy, z wyjątkiem sytuacji, gdy mogą one skutkować działaniami niezgodnymi z Prawem Jedności.

Kontrola może wydawać się skrótem do dyscypliny, spokoju i oświecenia. Jednakże ta właśnie kontrola potęguje i wymaga dodatkowego doświadczenia wcielenia, aby zrównoważyć tę kontrolę, czy też represję, tej jaźni, która jest doskonała.

Zamiast tego doceniamy i zalecamy użycie drugiego czasownika w odniesieniu do użycia woli. Akceptacja siebie, wybaczenie sobie i ukierunkowanie woli: oto droga do zdyscyplinowanej osobowości. Twoja zdolność woli jest tym, co jest potężne w tobie jako współ-Stwórcy. Nie można przypisywać tej zdolności zbyt dużej wagi. Dlatego przez tych, którzy są na pozytywnie zorientowanej ścieżce, musi być ona ostrożnie używana i kierowana w służbie innym.

Istnieje wielkie niebezpieczeństwo w używaniu woli, gdy osobowość staje się silniejsza, ponieważ może być używana nawet podświadomie w sposób zmniejszający biegunowość istoty.

52.11 Pytający: Dziękuję. To tylko mały punkt, który mi przeszkadzał, bez większego znaczenia.

Cóż, czy jest zatem - z punktu widzenia osoby, która chce podążać ścieżką służby innym z naszej obecnej pozycji w trzeciej gęstości - czy jest cokolwiek ważnego poza dyscyplinami osobowości, znajomością siebie i wzmocnieniem woli?

Ra: Jestem Ra. To jest technika. To nie jest serce. Przyjrzyjmy się sednu ewolucji.

Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy jednym. To jest ta wspaniała nauka/nauczanie. W tej jedności tkwi miłość. To świetna nauka/nauczanie. W tej jedności tkwi światło. To jest podstawowa nauka o wszystkich płaszczyznach egzystencji w materializacji. Jedność, miłość, światło i radość: oto sedno ewolucji ducha.

Lekcje drugiego rzędu to nauka/nauczanie w medytacji i służbie. W pewnym momencie kompleks umysłu/ciała/ducha jest tak płynnie aktywowany i równoważony przez te centralne myśli lub zniekształcenia, że techniki, o których wspomniałeś, stają się całkiem znaczące. Jednakże wszechświat, jego tajemnica jest nieprzerwana, jest jednością. Zawsze zaczyna i kończy się w Stwórcy, a nie w technice.

64.6 Pytający: Czy mógłbyś opisać lub opowiedzieć mi o rytuałach lub technikach używanych przez Ra w poszukiwaniu kierunku służby?

Ra: Jestem Ra. Mówienie o tym, w czym działają kompleksy pamięci społecznej szóstej gęstości, aby się rozwijać, jest w najlepszym przypadku niewłaściwością w zwykłej komunikacji, ponieważ wiele traci się w przekazywaniu koncepcji od gęstości do gęstości, a dyskusja o szóstej gęstości jest nieuchronnie znacznie zniekształcona.*

Postaramy się jednak odpowiedzieć na Twoje pytanie, ponieważ jest ono pomocne, ponieważ pozwala nam raz jeszcze wyrazić całkowitą jedność stworzenia. Poszukujemy Stwórcy na poziomie wspólnego doświadczenia, do którego nie jesteście wtajemniczeni i zamiast otaczać się światłem, staliśmy się światłem. Rozumiemy, że nie ma innego materiału poza światłem. Nasze rytuały, jak możesz je nazwać, są nieskończenie subtelną kontynuacją procesów równoważenia, których teraz zaczynacie doświadczać.

Szukamy teraz już bez polaryzacji. W ten sposób nie wzywamy żadnej mocy z zewnątrz, ponieważ nasze poszukiwania zostały zinternalizowane, gdy staliśmy się światłem/miłością i miłością/światłem. Oto balans, którego szukamy, równowaga między współczuciem a mądrością, która coraz bardziej pozwala nam zrozumieć doświadczenie, abyśmy mogli zbliżyć się do jedności z Jedynym Stwórcą, którego tak radośnie szukamy.

Wasze rytuały na waszym poziomie postępu zawierają koncepcję polaryzacji, która jest najbardziej centralna w waszej konkretnej przestrzeni/czasie.

Jeśli masz konkretne pytania, możemy odpowiedzieć dalej.

Pierwotne książki Prawa Jedności są objęte prawami autorskimi; 1982, 1984, 1998 L/L Research. Książki Kontakt z Ra są objęte prawami autorskimi; 2018 L/L Research i Tobey Wheelock.
Prawa autorskie do tej witryny; 2003–2024 Tobey Wheelock.

Pytania? Komentarze? Napisz do mnie: tw małpa law of one kropka info.

Hide ads